Siekierski: potrzebne są zmiany w WPR i dopłatach. Jak ma się zmienić rolnictwo?

Wiele zagrożeń dla polskiego rolnictwa

Obecnie znajdujemy się w sytuacji nie do wyobrażenia 20 lat temu, bowiem przed UE, w tym także Polską, pojawiły się wyzwania i zagrożenia wcześniej niewystępujące lub mało istotne. Niestabilna sytuacja polityczna przekłada się na zakłócenia w światowej gospodarce. Konieczność przeciwdziałania zmianom klimatycznym stała się trwałym elementem polityk krajowych, szczególnie członków UE. Te polityki są kosztowne i mogą przyczynić się do istotnych ograniczeń w procesach produkcji. Rolnictwo jest jednocześnie narażone na negatywne konsekwencje zmian klimatycznych. Aby sprostać tym wszystkim wyzwaniom, konieczne jest aktywne krajowe zaangażowanie w przedsięwzięcia podejmowane w skali Unii Europejskiej, która w nieodległej przyszłości zostanie znowu rozszerzona, co może pociągnąć za sobą nowe wyzwania i napięcia gospodarcze, polityczne i społeczne.

Spis treści:

  • jakie zagrożenia dla polskiego rolnictwa?
  • dlaczego Kalinowski krytykuje WPR?
  • region regionowi nierówny

Polscy rolnicy są podatniejsi na kryzysy niż ich koledzy z krajów Europy Zachodniej. Tamtejsi rolnicy są bowiem bardziej zintegrowani – nie tylko na poziomie produkcji, ale także handlu i przetwórstwa. Chodzi więc tutaj zarówno o integrację poziomą, jak i pionową. Nasi rolnicy są skazani na wielu pośredników – mówił Jarosław Kalinowski, były wicepremier, minister rolnictwa i europarlamentarzysta, podczas konferencji „Polska wieś i polskie rolnictwo 20 lat w Unii Europejskiej”. Konferencję zorganizował pod koniec maja Instytut Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk.

Ocena zafałszowana i krytyka WPR

Jarosław Kalinowski poruszył też problem z oceną sytuacji polskiego rolnictwa.

– Dostępne analizy opierają się na liczbie gospodarstw, według kryterium posiadania powyżej 1 ha użytków rolnych, co jest oderwane od realiów polskiego rolnictwa. W rzeczywistości bowiem ponad 80% z nich ma już dzisiaj niewiele wspólnego z prowadzeniem gospodarstwa – komentował polityk.

Były minister rolnictwa dość krytycznie podszedł także do Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023–2027, według którego wspierane jest rolnictwo.

– W tym planie akcent stawia się nie na aktywnych rolników, ale tych, którzy są właścicielami kilku hektarów ziemi, którzy może jeszcze kilka lat temu prowadzili działalność rolniczą, ale dzisiaj już jej nie prowadzą. To nie jest wina Brukseli, bo o tym, ile wsparcia trafia do polskich gospodarstw, decyduje polityka krajowa, tj. Krajowy Plan Strategiczny – zaznaczał europoseł.

Kalinowski skrytykował także system płatności dla małych gospodarstw wprowadzony w ubiegłym roku, który ma funkcjonować także w bieżącym. W jego ocenie większość osób, która wnioskuje o te dopłaty, nie prowadzi już działalności rolniczej. Przesunięcie 2 mld euro na te dopłaty, podczas gdy na inwestycje ramach II filaru WPR zarezerwowano zaledwie 215 mln euro, ocenia jako skandal.

Rola dopłat będzie maleć

Czesław Siekierski, obecny minister rolnictwa, mówił między innymi o tym, że w momencie wejścia Polski do UE i przez kolejne lata duże znaczenie we wsparciu gospodarstw rolnych odgrywały dopłaty bezpośrednie. Wtedy jednak euro miało inną wartość, inne były plony i wydajność.

Dzisiaj znaczenie dopłat jest inne i potrzebne są zmiany we Wspólnej Polityce Rolnej. Bardzo ważne jest wypracowanie wniosków na przyszłość – podkreślał minister.

Siekierski mówił o rozmowach z protestującymi rolnikami i roli zespołów tematycznych. To one, w jego ocenie, powinny wypracować propozycje rozwiązań w celu określenia kierunków działań w poszczególnych sektorach, w ujęciu bieżącym, średniookresowym oraz strategicznym. Musimy bowiem określić priorytety uwzględniające problem zmian klimatycznych i ich wpływ na naszą gospodarkę. Ponadto trzeba mieć na uwadze, że zmienia się wymiar finansowy Wspólnej Polityki Rolnej i spada jego udział w ogólnym budżecie Unii Europejskiej.

Minister podkreślił rosnące znaczenie migracji z miast na wieś, co szczególnie dotyczy większych ośrodków. Kolejną kwestią do rozwiązania będą, według ministra Siekierskiego, zmiany pokoleniowe i brak następców w dużych, dobrych gospodarstwach.

Trzeba niwelować różnice

Ignacy Niemczycki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, zwrócił uwagę, że między 2005 a 2022 rokiem dochody na terenach wiejskich wzrosły o 227%. Zmienił się jednak udział ludności zajmującej się rolnictwem w ogóle mieszkańców oraz wzrosły dysproporcje pomiędzy regionami.

Rozwój powinien być sprawiedliwszy i równiejszy, również jeżeli chodzi o dystrybucję geograficzną. Wszystkie regiony powinny korzystać z członkostwa Polski w UE. Powinniśmy wykorzystać nasze przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej, które obejmujemy od stycznia przyszłego roku, na poruszenie wielu ważnych dla Polski tematów i zadbać o interesy wsi – komentował Niemczycki.

Studniówka Siekierskiego

100 dni Siekierskiego jako ministra rolnictwa. Czym się pochwalił?

Renata Calak z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej zwracała z kolei uwagę na wykorzystanie polityki spójności do niwelowania różnic regionalnych i ubóstwa. Mówiła także o problemach istniejących na styku poszczególnych regionów. Jej resort trzy lata pracował nad koncepcją rozwoju kraju, który jest obecnie w konsultacjach publicznych i który wskazuje scenariusze rozwojowe.

Profesor Adam Gendźwił z Uniwersytetu Warszawskiego na czarną listę rzeczy, które nie udało się nam zrobić podczas 20 lat członkostwa w UE, wpisał planowanie przestrzenne.

– Chaos przestrzenny w Polsce w ostatnich latach zniszczył trwale potencjał krajobrazowy wielu miejsc. Życzyłbym sobie, aby w przyszłości samorządy terytorialne były bardziej zabezpieczone przed interwencją centrum, zwłaszcza na obszarach wiejskich – komentował Gendźwił.

Wesprzeć doradztwo rolnicze

Uczestnicy konferencji podkreślali także, że rolnicy potrzebują silniejszego doradztwa rolniczego, takiego, które będzie kanałem dostarczania wiedzy i innowacji. Trzeba przeznaczyć więcej pieniędzy – zarówno z unijnego, jak i krajowego budżetu – na instytucjonalne wsparcie rolników. Powinny być też wspierane organizacje zwiększające racjonalność i opłacalność prowadzonej przez nich działalności.

Magdalena Szymańska

fot. M. Szymańska

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *