Jan Chlast – kim był?
6 października 2022 r. po ciężkiej chorobie zmarł Jan Chlast. Jak przypomina Wielkopolska Izba Rolnicza, człowiek ten był wieloletnim Delegatem Rady Powiatowej WIR w Ostrowie Wielkopolskim. Chlast w pamięci wielkopolskich działaczy zapisał się przede wszystkim jako rolnik, kochający swój zawód. Przez 70 lat w stu procentach poświęcał się pracy na roli. Rolnik stanowiły niepowtarzalny wzór pracowitości dla młodszych pokoleń.
Gospodarstwo Jana Chlasta
Jan Chlast wywodził się z rodziny rolniczej, a swoje gospodarstwo, budowane od pokoleń, odziedziczył po przodkach. W uprawę rodzinnej ziemi wkładał całe swoje ręce i robił wszystko, co w jego mocy, by rozwijać uprawy i pozostawać na bieżąco z nowościami rolniczymi.
Jan Chlast – społecznik, samorządowiec, rolnik
Jan Chlast pomimo tego, że był rolnikiem i to rolnictwu poświęcał najwięcej uwagi, to nie stronił od niesienia pomocy innym. Mężczyzna uczestniczył w działaniach następujących organizacji rolniczych:
- Rady Nadzorczej Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrowie Wielkopolskim – przewodniczący,
- Rejonowej Spółdzielni Ogrodniczej – przewodniczący,
- Spółdzielni Samopomoc Chłopska – przewodniczący,
- Zarządu Gminnego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych w Nowych Skalmierzycach – przewodniczący przez 20 lat.
Jan Chlast – potomek Powstańców Wielkopolskich
Jan Chlast był potomkiem Powstańców Wielkopolskich, w związku z czym uczestniczył w wielu inicjatywach mających na celu zachowanie pamięci o tragicznych wydarzeniach i bohaterach. Rolnik wiele uwagi poświęcał również pielęgnowaniu wspomnień o historii swojego rodu.
Jan Chlast – rolnik z pasjami
Pomimo tego, że rolnictwo stanowiło największą pasję Jana Chlasta, to nie zamykał się on na inne rozrywki. Rolnik chętnie wybierał się w podróże zagraniczne, z których przywoził zdjęcia i nagrania, a następnie tworzył ich szczegółowe opisy. Chlast starał się również poszerzać swoją wiedzę na temat uprawy soi, którą sam prowadził, dlatego dokładnie nagrywał pracę rolników spoza granic Polski. Rolnik wyrabiał również domowe wina i lubił majsterkować, a wytworzone konstrukcje wykorzystywał do pracy w gospodarstwie.
Wielkopolskie Święto Soi pierwszy raz bez Jana Chlasta
WIR podkreśla, że pustka po śmierci Jana Chlasta pozostała niezapełniona. Jednym z dni, w których brak obecności zasłużonego rolnika odczuwano szczególnie, było tegoroczne Wielkopolskie Święto Soi. Przez 5. edycji Chlast gościł zainteresowanych uprawą soi rolników w swoim gospodarstwie. Choć już w minionym roku rolnik nie wziął udziału w święcie, to wciąż odbywało się na terenie jego uprawy, to udostępnił ją zwiedzającym.
Wielkopolskie Święto Soi w innej lokalizacji
Tegoroczne Święto Soi odbyło się na terenie innego gospodarstwa. Wszyscy zgromadzeni na uroczystości pamiętali jednak o zasługach Jana Chlasta, który zawsze z serdecznością witał ich w swoim gospodarstwie.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: WIR