AgroUnia podzielona w sprawie startu Michała Kołodziejczaka z list KO. „Zdrajca” czy „Murem za Michałem”

Kołodziejczak nr 1 w okręgu konińskim

PO wystawiło Kołodziejczaka jako nr 1 na listach w okręgu konińskim. Decyzja lidera znanego, rolniczego ruchu AGROunii wciąż pozostaje niezrozumiała dla wielu. Tymczasem Kołodziejczak argumentuje:

– To jest stan wyższej konieczności. Zrobimy wszystko, by odbić wieś PiS-owi. Nie tylko wieś – napisał tuż po jej ogłoszeniu Kołodziejczak, który przekonywał, że AGROunia zostanie AGROunią.

Połączenie PO i AGROunii w słusznym celu?

Kontrowersyjna decyzja Kołodziejczaka jest szeroko komentowana przez różne środowiska polityczne i rolnicze. Podczas wiecu wyborczego zorganizowanego we Włocławku tak wstąpienie w szeregi PO lidera AGROunii tłumaczył Donald Tusk.

– My od razu wiedzieliśmy z Panem Michałem, że padnie sto, dwieście, tysiąc pytań. Dlaczego? Jak to możliwe. Był bardzo krytyczny wobec wielu rzeczy, jakie ja robiłem, ja nie byłem fanem jego niektórych wypowiedzi. AGROunia to nie są fani Tuska i Platformy. Wiemy o tym, alemy chcemy pokazać, że sprawy najważniejsze te zupełnie fundamentalne mogą łączyć tak różnych ludzi. My będziemy się różnić, jesteśmy z różnych środowisk. Nie raz dostanę po głowie za niego a on za mnie. Od swoich. Już tak jest – przedstawiał Donald Tusk „jedynkę” na liście PO w Koninie.

Kołodziejczak podtrzymuje, że chce pomóc rolnikom

Podczas wizyty we Włocławku Kołodziejczak podkreślał, że dla niego liczy się dobro rolników, a za podjętą przez niego decyzją kryje się głęboka inicjatywa, która da rolnikom godną pracę i zarobki.

– Można się pięknie różnić, ale można mieć też piękne sprawy do załatwienia. I te sprawy załatwimy. A rolnictwo dla mnie, produkcja żywności jest to dla mnie temat priorytetowy. Kaczyński powiedział: „Bezpieczna przyszłość Polaków”. To mi odpowiedzcie, jak może czuć się bezpiecznie rolnik, który sprzedaje maliny za 50% wartości? Poniżej kosztów produkcji. I nie wie, co będzie po 15 września ze zbożem – czy sprzeda. Czy to jest bezpieczeństwo? Zrobimy wszystko, żeby 15 października wygrać. I wygramy z PiS i ułożymy wiele rzeczy na nowo – mówił podczas tego samego wiecu Michał Kołodziejczak.

Dlaczego Kołodziejczak nie poinformował działaczy AGROunii o wejściu na listy KO?

Wielu działaczy AGROunii nie ukrywało swojego rozczarowania po tym, jak dowiedzieli się, że Kołodziejczak wstępuje do Sejmu z list KO. Członkowie AGROunii na znak sprzeciwu wobec sojuszu Kołodziejczaka i Tuska palili kurtki.

– Właśnie się dowiedziałem, że Michał Kołodziejczak zdradził polskiego rolnika, zdradził interes Polski. Dogadał się z Koalicją Obywatelską w sprawie wyborów. Pokazał, że dla niego ważniejsze jest zdobycie mandatu niż walka o polskiego rolnika – mówił Mariusz Borowiak, który następnie spalił kurtkę Agro Unii.

Słów krytyki wobec Kołodziejczaka nie szczędził również Łukasz Pergoł z Partii Twitterowych Rolników.

– Od początku piąłeś się do sejmu, nie dla rolników. Swój cel minimum osiągnąłeś, pozwól wyrażać swoją opinię rolnikom, nie bądź jak klakierzy z PiS,PO, PSL itd. – napisał Łukasz Pergoł z Partii Twitterowych Rolników.

Czy będzie rozłam w AGROunii? Którzy działacze stanęli murem za Kołodziejczakiem?

Niektórzy z działaczy AGROunii popierają jednak decyzję swojego lidera, komentując dokonanie w filmie zamieszczonym na portalu X, czyli dawnym Twitterz:

  • „Michał nie ma się nad czym zastanawiać, walczy”,
  • „Popieram w 100% Michała Kołodziejczaka”,
  • „Michał Kołodziejczak jest z Tobą. Jestem w Agro Unii”,
  • „Stoję murem za Michałem Kołodziejczakiem”,
  • „Murem za Michałem”.

PiS nie pozostawia suchej nitki na Kołodziejczaku

Do sprawy transferu Kołodziejczaka odniósł się również premier Mateusz Morawiecki, który pod filmem na portalu X zamieścił komentarz następującej treści:

„W czasach walki z komuną mówiliśmy o takich „idiota albo agent”. Sojusz Polski z USA jest podstawą naszego bezpieczeństwa!- napisał szef rządu na portalu X (kiedyś Twitter). Pod wpisem zamieścił archiwalny film, na którym M. Kołodziejczak pokazując środkowy palec, mówi: „Co jeszcze robi ambasada amerykańska? Kłoci nas z Rosją. Dzisiaj każdy z nas powinien odważyć się na ten gest i pokazać „fucka” Amerykanom. Takiego!”.

Zdanie premiera Morawieckiego zdecydował się poprzeć Radosław Fogiel, komentując:

„Facet jest niemożliwy – przywoływanie jego prorosyjskich i uderzających w kluczowy dla polskiego bezpieczeństwa sojusz PL-USA wypowiedzi nazywa obrażaniem siebie i „środowiska”. Jakiego środowiska? – napisał Radosław Fogiel.”

Kołodziejczak pod masowym atakiem PiS-u i zawiedziony rolników?

Lider AGROunii nie pozostał dłużny uderzającym w niego słowami politykom i napisał:

„Zmasowany atak całego aparatu państwa w moją osobę pokazuje, jak bardzo Mateusz Morawiecki boi się utraty władzy po rozpoczęciu współpracy AGROunii z największą partią opozycyjną”

Kołodziejczak nie uciekł od odniesienia się do filmu sprzed 5 lat, przyznając, że dziś silna Polska to taka, która współpracuje z USA i Unią Europejską.

AGROunia: od ruchu społecznego do partii politycznej

AgroUnia z ruchu społecznego przerodziła się w partię polityczną w marcu ubiegłego roku. Jej lider karierę polityczną rozpoczynał w Prawie i Sprawiedliwości, z ramienia tej partii w 2014 r. uzyskał mandat radnego miasta i gminy Błaszki w województwie łódzkim. W 2015 r. wykluczono go z partii. W 2018 r. powołał stowarzyszenie Unia Warzywno-Ziemniaczana, które dało początek AgroUnii.

wk, ms

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *