SaMASZ oficjalnie uruchomił halę magazynowo-laserową

Nowoczesna hala magazynowo-laserowa SaMASZ została otwarta

Hala zajmuje 4000 m2 powierzchni. Dzięki niej, część zadaszona fabryki w Zabłudowie zwiększyła się do 3 hektarów. W najnowszej hali zamontowany został m.in. ultranowoczesny system do laserowego cięcia blach, pozwalający bez udziału pracowników wytworzyć z surowej blachy gotowe detale. Możliwości takie dało „połączenie” automatycznego magazynu, laserów, systemów załadunkowo-rozładunkowych oraz systemów sortowania wyciętych detali.

Ta inwestycja jest częścią realizowanej w naszym zakładzie transformacji cyfrowej i realizacji koncepcji Przemysłu 4.0 i 5.0 będących jej częścią. Główne filary tych działań obejmują ludzi, procesy i technologie. W ramach tych działań rozwijamy umiejętności cyfrowe naszych pracowników, korzystamy z rozwiązań sztucznej inteligencji, analizy danych, chmury obliczeniowej, Internetu Rzeczy i automatyzacji procesów – wyjaśnia Leszek Szulc, dyrektor ds. technicznych i produkcji w SaMASZ-u.

Oficjalne otwarcie hali magazynowo-laserowej SaMASZ 

FOTO: Przemysław Staniszewski

Inteligentna fabryka ze zintegrowanym systemem informatycznym

Efektem tych działań ma być fabryka inteligentna smart factory. W jej ramach będzie działać zintegrowany system informatyczny, który obejmie wszystkie działy zakładu. Jego wdrażanie już się rozpoczęło.

Budujemy system PLM, czyli system zarządzania cyklem życia produktu. Chcemy mieć pod kontrolą, co dzieje się z danym produktem od momentu jego powstania do jego zniknięcia z rynku. Dzięki temu wszystkie informacje o procesach badawczych, produkcyjnych i maszynach, będziemy mieli w jednym środowisku cyfrowym – wyjaśnia Sławomir Dobrzański, szef Ośrodka Badawczo-Rozwojowego firmy SaMASZ.

Na wybrane maszyny SaMASZ wprowadził finansowane fabryczne 0 procent. Taka oferta obowiązuje do 30 września tego roku i dotyczy kosiarek dyskowych Samba, KDT, KDTC, XT, przetrząsaczy P4 i P6 oraz zgrabiarki zawieszanej jednokaruzelowej Z-410. Na pozostałe modele maszyn obowiązuje finansowanie fabryczne 3,5 procent.

FOTO: Przemysław Staniszewski

SaMASZ jest drugim największym producentem maszyn rolniczych w Polsce

Nowa hala i realizowane w niej procesy pozwolą tej firmie zwiększyć moce i możliwości produkcyjne. Dzięki temu będzie mogła realizować rosnące zamówienia, które napływają z 70 rynków świata. Obejmują one maszyny zielonkowe (78 proc. struktury produkcji), maszyny komunalne (13 proc.) i maszyny techniki zimowej (9 proc.). W zależności od roku, firma eksportuje od 60 do 70 proc. struktury produkcji.

Kładziemy duży nacisk na promocję. W zeszłym roku wzięliśmy udział w ponad 100 wystawach na całym świecie – podsumowuje Karol Wdziękoński, dyrektor sprzedaży i marketingu firmy SaMASZ. – Na marketing w 2022 r. przeznaczyliśmy kwotę 4,4 mln zł. W tym roku te wydatki wzrosną do 6,2 mln zł. Nie zwalniamy tempa pomimo trudnych czasów dla rolnictwa, jakie obecnie mamy. Łatwo nie mają ani rolnicy, ani dealerzy, ani wielu producentów maszyn rolniczych. W tej sytuacji przytoczę cytat kierowcy wyścigowego Ayrtona Senny, który mówił, że „nie da się wyprzedzić piętnastu kierowców, kiedy świeci słońce, natomiast da się, kiedy pada deszcz”. Nieustanny rozwój firmy SaMASZ bez oglądania się na sytuację w branży, pozwala nam nie tylko dotrzymywać kroku zachodniej konkurencji na rynkach całego świata, ale i myśleć o jej wyprzedzaniu.

Jubileusz SaMASZ

Fabryka SaMASZ powstała na początku 1984 roku. W przyszłym roku będzie obchodzić jubileusz 40-lecia istnienia. Łącznie przez te wszystkie lata wyprodukowała około 200 tysięcy maszyn.

 

W zeszłym roku sprzedała maszyny za 354 mln złotych, a w pierwszym półroczu tego roku już osiągnęła kwotę 208 mln złotych. SaMASZ zatrudnia ok. 1000 pracowników, w tym ponad 250 ma wyższe wykształcenie.

Przemysław Staniszewski

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *