Nie uwierzycie! Ministerstwo rolnictwa: polski rolnik ma dopłaty bezpośrednie zbliżone do tych w Niemczech

Ministerstwo rolnictwa: średnia stawka dopłat dla polskiego rolnika za 2023 rok wynosi ok. 259,4 euro/ha

Ministerstwo rolnictwa opublikowało dziś zaskakującą informację. Otóż wyliczyło, że polski rolnik ma dopłaty bezpośrednie na poziomie zbliżonym do… niemieckiego rolnika. 

Resort wyjaśnił, że w Polsce średnia kwota płatności bezpośrednich w przeliczeniu na hektar za 2023 r. wynosi ok. 246,8 euro ze środków UE. Do tego dochodzi jeszcze przejściowe wsparcie krajowe (PWK) finansowane z budżetu krajowego. Czyli, jak wylicza ministerstwo, średnia stawka dopłat w przeliczeniu na hektar dla polskiego rolnika za 2023 rok wynosi ok. 259,4 euro/ha, a łączny budżet na płatności za 2023 r. to ok. 3,67 mld.

– Ta średnia stawka jest wyższa od średniej dla UE-27 (wg szacunków ok. 256,4 euro/ha) oraz zbliżona do średniej w Niemczech (wg szacunków ok. 264,7 euro/ha) – poinformowało w wieczornym komunikacie ministerstwo rolnictwa.

Dalej ministerstwo podkreśla, że znaczne różnice w poziomie wsparcia w przeliczeniu na hektar występują nie tylko pomiędzy państwami członkowskimi UE, ale także pomiędzy regionami w niektórych państwach członkowskich, co wynika ze stosowania różnych modeli systemu płatności bezpośrednich.

Wsparcie ukierunkowane na małe i średnie gospodarstwa

Resort zaznacza też, że w ramach obowiązującego w Polsce systemu wsparcia bezpośredniego funkcjonuje szereg mechanizmów, które służą lepszemu ukierunkowaniu wsparcia na gospodarstwa małe i średnie, a więc gospodarstwa w znacznej części odpowiadające definicji gospodarstwa rodzinnego. 

– Stosowane są limity w ramach niektórych płatności. Znaczna grupa rolników oprócz płatności podstawowych otrzymuje również płatności związane z produkcją. Płatności te przyznawane są do sektorów, które mają szczególne znaczenie ze względów społeczno-ekonomicznych lub środowiskowych i mają na celu pokonanie napotykanych przez sektor trudności takich, jak spadek produkcji, czy ryzyko zaprzestania produkcji. W rezultacie płatności te zapewniają utrzymanie potencjału produkcyjnego rolnictwa i aktywności gospodarczej na obszarach wiejskich, a także sprzyjają zachowaniu różnorodności biologicznej i przyrodniczej. Jest to instrument wsparcia o dużym znaczeniu w systemie wsparcia gospodarstw rodzinnych – czytamy w komunikacie.

MRiRW: w Polsce na płatności związane z produkcją 500 mln euro, w Niemczech 86 mln euro

Ministerstwo rolnictwa dodaje jeszcze, że „Polska jest jednym z państw członkowskich UE, które w jak największym zakresie stara się wykorzystać to wsparcie – corocznie ponad 500 mln euro przeznaczane jest na 4 sektory produkcji zwierzęcej: młode bydło, krowy, owce, kozy oraz na 9 sektorów produkcji roślinnej: rośliny strączkowe na nasiona, rośliny pastewne, chmiel, buraki cukrowe, ziemniaki skrobiowe, pomidory, truskawki, len, konopie włókniste”. 

– Dla porównania Niemcy realizują płatności związane z produkcją tylko w 2 sektorach (płatności do zwierząt) i planują przeznaczenie na ten cel średnio ok. 86 mln EUR/rok – przytacza resort.

Ministerstwo rolnictwa: porównywanie stawek płatności może wprowadzać w błąd

Ministerstwo podkreśla też w swoim komunikacie,  że porównując stawki płatności w Polsce ze stawkami w innych państwach członkowskich UE za 2023 r., a także terminy realizacji płatności, należy mieć na uwadze rodzaje wdrożonych instrumentów wsparcia, różnice w warunkach przyznawania tego wsparcia, czy liczbę rolników objętych wsparciem (ok. 1,24 mln w Polsce i ok. 0,3 mln w Niemczech). 

– Ze względu na wiele rodzajów płatności bezpośrednich (niektóre są fakultatywne dla państw członkowskich), wiele stawek płatności oraz różnego rodzaju limity i wyłączenia w ramach niektórych płatności, porównywanie jedynie stawek wybranych, podstawowych instrumentów wsparcia może wprowadzać w błąd – tak ministerstwo odpowiada na wyliczenia, które ukazywały się mediach, a z których wynika, że Polacy mają dużo niższe dopłaty bezpośrednie niż niemiecki farmer.

Jakie dopłaty polski rolnik dostaje niższe niż niemiecki?

W naszym artykule Jakie dopłaty bezpośrednie dostaje polski, a jakie niemiecki rolnik? dr Magdalena Szymańska porównała wysokość stawek różnych dopłat bezpośrednich dla polskiego i niemieckiego rolnika. Z tych kalkulacji wynika, że po pierwsze niemieccy rolnicy mogą liczyć na wyższe stawki dopłat bezpośrednich niż pierwotnie zakładano. Po drugie, dla polskich rolników podstawowe wsparcie dochodów będzie o 7 euro/ha niższe, niż pierwotnie zakładano  i wyniesie tylko 108,5 euro. Fatalnie dla naszych rolników wypada porównanie innych płatności. Młody rolnik z Polski dostanie o 30 proc. niższe dopłaty niż niemiecki kolega, a płatność redystrybucyjną na poziomie 50 proc. tego, co ma niemiecki farmer.

Według ministerstwa polski rolnik dostanie średnio 1186,69 zł za hektar

Ale jak chcecie sprawdzić Drodzy Rolnicy, jak jest w rzeczywistości, to weźcie sobie kalkulatory i policzcie, czy faktycznie dostaliście/dostaniecie 256,4 euro x Wasze hektary. Przypominamy, że kurs euro z 30 września 2023 roku wynosi 4,6283 zł. Czyli, zgodnie z wyliczeniami ministerstwa otrzymaliście 1186,69 zł za hektar. Zgadza się?

Przepaść w dopłatach dla polskich i niemieckich rolników

Jakie dopłaty bezpośrednie dostaje polski, a jakie niemiecki rolnik? Różnica powala

Kamila Szałaj

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *