Ceny zboż niższe niż w czasie żniw. „Właśnie ładujemy rzepak ze stratą”

Ceny zbóż spadają

Rolnicy z Opolszczyzny liczą straty po nieudanych żniwach 2024. Wiosenne przymrozki i późniejsze wichury spowodowały spadek opłacalności produkcji i niższe plony. Jak mówi Józef Walas, rolnik z Włoch, lepiej było sprzedaż ziarno w żniwa i nie czekać na podwyżki cen skupu, bo te nie nastąpiły. Jego zdaniem, aktualnie na rynku nie ma perspektywy na wzrost stawek.

– Nie wiem, co się dzieje, bo koszt przechowywania, załadunku, rozładunku powinien być uwzględniony i cena być wyższa, a nie spadać. Rolnicy, którzy trzymają zboże z myślą, że stawka skupu trochę wzrośnie, będzie wyższa w rozliczeniu, w tej chwili płyną. Cena jest niższa, ale trzeba z czegoś żyć, żeby spłacić należności, więc trzeba było trochę tego ziarna wyprzedać, sprzedaliśmy, gdy cena była w dołku. Reszta jest w magazynie. Czekamy, aż cena drgnie i sprzedaż będzie trochę bardziej opłacalna – mówi Walas.

Producenci zbóż trzeci rok są na minusie

Rolnicy zajmujący się produkcją zbóż, nie boją się mówić, że przez trwający na Ukrainie konflikt zbrojny, trzeci rok są na minusie. Nie zarabiają na zbożu, bo cena, zamiast wzrastać, wciąż spada. Coraz więcej producentów ziarna obawia się je magazynować, gdyż trzyletnie doświadczenie pokazuje im brak opłacalności tego działania. Tak twierdzi m.in. Tomasz Baran, rolnik z Ligoty Wołoczyńskiej, który obawia się sprzedaży zboża ze względu na niską stawkę skupu.

Minione trzy lata pokazują, że ci, którzy magazynują, tracą i ja też jestem w tym gronie. Patrząc na zbiory, to nie było zadowalających plonów, ponieważ były one o 30-40 procent mniejsze. Jest jakiś towar w hali, ale czekam na cenę. Teoretycznie chyba się nie doczekamy, bo giełda Matif rozdaje karty – komentuje rolnik z Ligoty Wołoczyńskiej.

Sprzedaż ziarna prosto z kombajnu pozwoliła zarobić więcej

Jak relacjonuje Mateusz Sarnicki z Domaszowic, tegoroczne żniwa były inne, niż te, które pamięta z poprzednich lat. Wożenia ziarna nie było wiele, bo i zebrane plony smuciły oko. Choć żniwa przebiegły sprawnie, to trudno jest mówić o zarobkach. Jak zaobserwował młody rolnik, na większy zysk ze sprzedaży ziarna mogli liczyć ci producenci zbóż, którzy nie zwlekali z jego sprzedażą.

– Część pszenicy pojechała z gospodarstwa od razu, za cenę lepszą, niż jest teraz oferowana. Rzepak w tym momencie właśnie ładujemy i wyjeżdża ze stratą, bo cena jest niższa. Co roku staramy się dywersyfikować, żeby część sprzedać, część przetrzymać – wyjaśnia Sarnicki.

Skupy zbóż nie są zadowolone z tegorocznego zainteresowania sprzedażą zbóż

Brak zainteresowania sprzedażą zbóż przez rolników w trakcie żniw lub zaraz po ich zakończeniu został zaobserwowany przez skupujących. Jak tłumaczy Marcin Wołczański z firmy AGROPLON z Głuszyny, w tym roku zakup zboża okazał się bardzo niski tak jak i jego ceny. Skupujący przewiduje, że śmiesznie niskie stawki skupu mogą zacząć wzrastać od stycznia.

– Wygląda to bardzo źle, pszenica powinna kosztować ok. 1 200 zł/t, gdzieś tam jęczmień, pszenżyto pod 1 000 zł/t, a ceny są bardzo niskie, firmy nie kupiły dużo ziarna. Wydaje mi się, że wszystko zacznie drożeć od stycznia, bo Rosja i Ukraina do końca grudnia zawsze dużo sprzedawały w te miejsca, gdzie Europa dużo sprzedawała – twierdzi Wołczański.

Cena pszenicy w żniwa spadła

Rolników, którzy sprzedali pszenicę w żniwa, chwali współwłaściciel firmy ARENA z Łąki Prudnickiej Wojciech Bieszczad, ponieważ dzięki tej decyzji zarobili najwięcej. Jego zdaniem, rynek nadal znajduje się pod dużą presją taniego zboża z Rosji i Ukrainy.

– Jesteśmy już ponad miesiąc po żniwach i można powiedzieć, że ci, którzy sprzedali i spieniężyli tę pszenicę na samym początku, zrobili najlepiej. W trakcie żniw te ceny spadały. W tej chwili zaczynają się delikatnie odbudowywać, ale to odbicie cen będzie długotrwałe i widać, że rynek jest cały czas pod dużą presją taniego zboża rosyjskiego i ukraińskiego – sądzi Bieszczad.

Więcej o sytuacji na rynku zbóż dowiesz się z WIDEO:

Justyna Czupryniak, Mariusz Drożdż

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *