Właściciele paneli fotowoltaicznych będą strajkować. „Jesteśmy okradani”

Spis treści:

  • Dlaczego właściciele fotowoltaiki chcą strajkować? 
  • Czym jest system net-billing? 
  • Posiadacze fotowoltaiki czują się oszukani 
  • Prosumenci odłączą setki instalacji od sieci?
  • Nowy system rozliczania fotowoltaiki od sierpnia 2024 
  • Ile osób korzysta z fotowoltaiki w Polsce? 

    Dlaczego właściciele fotowoltaiki chcą strajkować? 

    Posiadacze paneli fotowoltaicznych czują się oszukani w związku ze zbyt niskimi stawkami odkupu energii. Podkreślają, że obecna koalicja rządząca w trakcie kampanii wyborczej obiecywała między innymi niższe rachunki za prąd dla osób inwestujących w fotowoltaikę. Tymczasem nic takiego nie ma miejsca, co wywołuje frustrację posiadaczy paneli. Do tego dochodzą jeszcze rozliczenia w systemie net-billing, które są dla nich niekorzystne. 

    Czym jest system net-billing? 

    System net-billing zastąpił w 2022 roku system opustów. Jest to sposób rozliczania nadwyżki energii, powstałej w instalacji fotowoltaicznej, poprzez jej sprzedaż do sieci. Zakłada odrębne rozliczenie wartości (nie ilości) energii elektrycznej wprowadzonej do sieci elektroenergetycznej i energii elektrycznej pobranej z tej sieci, w oparciu o wartość energii ustaloną według ceny giełdowej. Choć w założeniu system ten miał być prosty i sprawiedliwy, okazuje się, że posiadacze fotowoltaiki nie są z niego zadowoleni. Chodzi głównie o cenę, jaką otrzymują za wyprodukowaną w swojej instalacji energię. W kwietniu wynosiła ona 250 zł/MWh. 

    Przeczytaj także: Jaki podatek za grunt między panelami PV a ogrodzeniem?

    Posiadacze fotowoltaiki czują się oszukani 

    Od kilku lat panele fotowoltaiczne są w Polsce mocno promowane, gdyż stały się popularnym źródłem zielonej energii. Dziś jednak prosumenci mówią wprost, że czują się oszukani. W godzinach szczytu sprzedają bowiem swoją energię do sieci po minusowych stawkach! Promowana jako doskonała inwestycja fotowoltaika okazuje się kłopotliwa. Posiadacze instalacji chcą temu przeciwdziałać. Tworzą coraz lepiej zorganizowane grupy i zapowiadają strajk. 

    Prosumenci odłączą setki instalacji od sieci?

    „Dołącz do nas! Samemu nic nie zrobisz, ale gdy na raz wyłączymy sto – tysiąc instalacji – ci, którzy nas okradają, odczują to!” – te słowa można przeczytać w apelu na grupie internetowej, zrzeszającej niezadowolonych prosumentów. Na razie są oni jeszcze na etapie organizacji, jednak zapowiadają strajk na dużą skalę. Chcą odłączać swoje instalacje od sieci. Czy to realne zagrożenie? Zdaniem ekspertów do spraw energii, wyłączenie 500 instalacji nie przyniesie dużej zmiany. Jeżeli jednak będzie ich 100 tys., różnica będzie znaczna. Wszystko zależy zatem od tego, ilu prosumentów przyłączy się do strajku. 

    Przeczytaj także: Ceny prądu pójdą w górę od lipca. O ile więcej zapłacą rolnicy?

    Nowy system rozliczania fotowoltaiki od sierpnia 2024 

    Niewykluczone, że frustracja posiadaczy paneli fotowoltaicznych będzie dalej narastała. Na sierpień 2024 zaplanowano bowiem wprowadzenie nowego systemu rozliczania energii. Nie zastąpi on net-billingu, ale prosumenci będą mogli z niego korzystać. Chodzi o system taryf dynamicznych, który ma zachęcić właścicieli fotowoltaiki do zużywania jak najwięcej energii na własne potrzeby. Osoby, które skuszą się na to rozwiązanie, będą mogli zwiększyć do 30 proc. wartość zwrotu za niewykorzystanie środków za wprowadzoną do sieci energię. Pozostali będą dostawali do 20 proc. tej wartości, tak jak ma to miejsce obecnie. 

    Ile osób korzysta z fotowoltaiki w Polsce? 

    Liczba osób, które korzystają z instalacji fotowoltaicznych w Polsce, jest imponująca. Prosumentów jest na tę chwilę już 1,3 mln. Łączna moc krajowych instalacji fotowoltaicznych wynosi 10 243 MW. 

     

    Zuzanna Ćwiklińska

    fot. pixabay

    Więcej na ten temat

    CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

    W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

    Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

    Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

    CO DAJĄ DOTACJE ?

    Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

    Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

    Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

    KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

    Dla wszystkich.

    O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

    Pieniądze dla hodowców.

    W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

    Promocja młodzieży.

    W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *