Rolnik z Mazowsza: ceny zbóż są tak tragiczne, że bez krów nie dalibyśmy rady

Młodzi rolnicy prowadzący tylko produkcję roślinną mają poważne problemy

– Dobrze, że w gospodarstwie, które prowadzę z rodzicami mamy bydło mleczne. Staramy się w jak największym stopniu spasać zboża, aby ich nadwyżka, którą sprzedajemy była jak najmniejsza. W ten sposób możemy przetrwać inaczej, bez krów nie dalibyśmy rady. Widzę jak młodzi rolnicy, którzy prowadzą tylko produkcję roślinną mają poważne problemy. Nierzadko idą do dodatkowej pracy na etat, stają się dwuzawodowcami, aby uratować swoje rodzinne gospodarstwa – powiedział Marcin Szymański.

Marcin Szymański również jest dwuzawodowcem, ale nie z konieczności, a z wyboru. Ukończył studia rolnicze i przez 11 lat pracował w firmie Procam, będącej dość dużym dystrybutorem środków ochrony roślin oraz nawozów. Obecnie zajmuje się tym samym tylko na własną rękę, prowadząc działalność gospodarczą.

WIZYTÓWKA GOSPODARSTWA
FOTO: Marcin Szymański

WIZYTÓWKA GOSPODARSTWA

Marcin Szymański ze wsi Luszewo (pow. mławski, gm. Radzanów) gospodaruje wraz z rodzicami na 60 ha. Uprawia zboża, rzepak, kukurydzę na kiszonkę oraz na ziarno i trwałe użytki zielone. Utrzymuje 50 sztuk bydła, w tym 26 krów. Mleko dostarcza do Grupy Polmlek. Pełni funkcję członka Rady Powiatowej Mazowieckiej Izby Rolniczej Powiatu Mławskiego

Ceny nawozów wciąż są wysokie, mimo że gaz staniał 10-krotnie

– W naszej gminie zbiegają się dwie rzeki i jest dość dużo trwałych użytków zielonych stąd naturalne uwarunkowania sprzyjające hodowli bydła, ponadto przeważają gleby dość słabe od IV do VI klasy bonitacyjnej. Teraz, gdy zboża są bardzo tanie, będziemy zwiększać skalę produkcji zwierzęcej. Na uprawach przeznaczonych typowo na sprzedaż w roku 2024 nie zarobimy tak jak i w roku 2023. Niestety, nadal nawozy są zbyt drogie, wiem, bo nimi handluję. Nie wiem skąd wynikają tak wysokie ich ceny przecież oficjalna inflacja spadła, a ceny gazu używanego do produkcji nawozów spadły 10-krotnie porównując je z tymi, jakie były w chwili wybuchu wojny w Ukrainie. W dość nieciekawej sytuacji są też gospodarstwa, które mają produkcję zwierzęcą, ale muszą kupować pasze objętościowe np. z powodu suszy, a w naszym terenie susza dała o sobie znać i w wielu gospodarstwach paszy brakuje – stwierdził rolnik.

Podczas protestów rolniczych często dochodzi do prowokacji

Marcin Szymański od samego początku bierze aktywny udział w protestach rolniczych, brał również udział w niespokojnym proteście w Warszawie w dniu 6 marca.

– Razem ze znajomymi rolnikami byliśmy świadkami licznych prowokacji, jakich podczas protestu w Warszawie dopuszczali się funkcjonariusze policji. Zwykli rolnicy nie mieli petard, kto inny je odpalał. Często spadały one z okien budynków, wprost na rolników. Ci co rzucali kostką brukową, biegli za policjantów i za nimi się chowali i nikt ich nie aresztował. Gazem potraktowano wielu rolników, którzy byli bardzo spokojni i nie robili nic złego. Chodziło o to, aby rolników przedstawić jako chuliganów, bo nasze protesty nie tyko w Polsce, ale i w całej Europie spotkały się z ogromnym poparciem społecznym. Zaś władze UE nic sobie z tego nie robią, są wręcz oderwane od rzeczywistości i zwykłych ludzkich spraw – zakończył Marcin Szymański.

Protest rolników

Ogromny protest rolników już 4 kwietnia. Na celowniku biura poselskie. Co czeka polityków?

Andrzej Rutkowski

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *