Rolniczka z Mazowsza: Musimy ciąć koszty, żeby ratować hodowlę zwierząt

Przez niskie cen zbóż rolniczka nie sprzedaje ich na rynek, tylko w całości skarmiają nimi zwierzęta

Zboża są tanie, więc całość spasamy własnymi zwierzętami, a nawet dokupujemy. Nie liczymy kosztów własnej pracy. Poza zbożami dokupujemy tylko niezbędne minimum w postaci białkowych koncentratów i dodatków mineralno-witaminowych, bo bez tego nie będzie przyrostów. Taki gospodarski sposób jest jedyną szansą na utrzymanie produkcji zwierzęcej, którą zlikwidować można bardzo szybko, ale powrót do niej jest bardzo trudny, a w zasadzie mało prawdopodobny – podkreśliła Barbara Szałas, która z mężem Krzysztofem oraz synem Grzegorzem utrzymuje zarówno trzodę chlewną, jak i bydło opasowe, a także konie.

Obecna cena świń jest „na przetrzymanie”, a nie na rozwój gospodarstwa

Trzody chlewnej rolnicy utrzymują do 100 sztuk na raz, bo na tyle pozwala posiadana chlewnia. Prowadzą tucz w cyklu zamkniętym, a więc mają własne lochy i od nich pozyskują prosięta. Rocznie sprzedają ponad 200 tuczników.

– Ceny żywca wieprzowego podlegają bardzo dużym i częstym wahaniom. Raz złotówka w dół, raz pół złotego w górę. Dzisiaj mąż sprzedał świnie otrzymując 7,40 zł za kg żywca. Jest to cena na przetrzymanie, a nie na rozwój, zwłaszcza patrząc na obecne koszty produkcji, na czele z energią elektryczna i paliwem – stwierdziła hodowczynie.

Gospodarstwo wielokierunkowe jest bezpieczniejsze, ale dla rolników to więcej pracy

W tych trudnych i niepewnych dla rolników czasach Barbara Szałas nie chciała wprowadzić w gospodarstwie jednego kierunku produkcji, dlatego uzupełnieniem trzody chlewnej jest bydło oposowe.

Bez specjalizacji na pewno mamy więcej pracy, ale tak jest bezpieczniej. Skala produkcji trzody chlewnej kiedyś była większa, ale ze względu na wymogi bioasekuracji świnie utrzymujemy tylko w jednej z dwóch posiadanych chlewni. Maciory proszą się z częstotliwością mniej więcej co miesiąc, tak aby wystarczyło nam kojców porodowych – wyjaśniła Barbara Szałas.

WIZYTÓWKA GOSPODARSTWA

Barbara Szałas ze wsi Guzów (pow. szydłowiecki, gm. Orońsko) prowadzi wraz z mężem Krzysztofem i synem Grzegorzem 60-hektarowe gospodarstwo wyspecjalizowane w produkcji żywca wołowego oraz wieprzowego. Rolnicy uprawiają zboża i łąki. Pani Barbara pełni funkcję przewodniczącej Rady Powiatowej Mazowieckiej Izby Rolniczej Powiatu Szydłowieckiego

Ceny bydła są znacznie niższe niż wcześniej

Bydła opasowego hodowcy utrzymują ok. 70 sztuk, głównie opasają cielęta z zakupu, ale mają też kilka krów mamek.

– Krowy mamki przydają się przy odpajaniu cieląt również tych z zakupu. Ceny żywca wołowego w przypadku młodego bydła rzeźnego aktualnie nie są najlepsze, bo dochodziły już do 18 zł za kg przy dobrej sztuce. Teraz można otrzymać maksymalnie 12 zł za kg, a krowy są w cenie od 7 do 10 zł za kg, w zależności od kondycji i rasy – powiedziała Barbara Szałas.

Andrzej Rutkowski

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *