Protest rolników już 19 sierpnia. Gdzie ciągniki wyjadą na ulice?

Protest rolników w Silnie między Chojnicami a Tucholą

W poniedziałek 19 sierpnia 2024 r. na drodze wojewódzkiej nr 240 między Chojnicami a Tucholą we wsi Silno odbędzie się protest rolników.

– Protest będzie od godziny 12:00 do godziny 15:00. Nie będzie to stała blokada, tylko będzie to protest rotacyjny. Ale jaka to dokładnie będzie forma, to nie chcemy jeszcze zdradzać. Musimy mieć jakiegoś asa w rękawie – mówi Krzysztof Beski, rolnik z gminy Chojnice i jeden z organizatorów strajku.

Gospodarz dodaje, że tak naprawdę rolnicy pod koniec lutego nie zakończyli protestu, ale wówczas zaczęli stosować inne formy nacisku na rządzących. Jeździli do Sejmu i do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, gdzie przekonywali polityków do swoich postulatów, a nawet wskazywali dokładne propozycje rozwiązań, które byłyby dobre dla polskiego rolnictwa.

Rolnik z Chojnic: Po pół roku jesteśmy nawet krok w tył z naszymi postulatami

Mija pół roku od blokad dróg i nie ma żadnych konkretów ze strony rządu. Jedyne co one przyniosły to, przedłużono możliwość uzyskania kredytów na 2% dla rolników do końca roku. Ale jeśli chodzi o obniżenie podatku rolnego w skali całego kraju to jesteśmy już o krok do tyłu, bo najpierw rząd to obiecał, ale niedawno minister Siekierski wycofał się z tego projektu. Jak stwierdził, nie było źródła finansowania tego postulatu, ale gdyby dobrze pomyśleć, to na pewno znaleźliby w rządzie pieniądze na tę obniżkę – mówi Krzysztof Beski.

Rząd w tym czasie zdołał także przyznać dopłaty do zbóż, choć tu sam minister Siekierski przyznaje, że popełniono błąd przyznając je tylko do ziarna sprzedanego od stycznia do maja 2024. Rolnik, który zebrał ziarno w te same żniwa, ale sprzedał je jeszcze w 2023 r. nie mógł liczyć na pomoc.

Rolnicy mają podobne postulaty jak zimą i wiosną. Chociaż teraz doszły też nowe

Jak wskazuje organizator strajku w Silnie, rolnicy częściowo mają podobne postulaty jak podczas blokad rolniczych zimą, czyli przede wszystkim odejście od Zielonego Ładu.

– Ale obecnie dochodzą nowe kłopoty. Unia chce bardzo szybko zamknąć negocjacje i podpisać umowę o wolnym handlu z krajami Mercosur. Skutki tej umowy zniszczą nie tylko polskie rolnictwo. One wykończą całe unijne rolnictwo – przestrzega Krzysztof Beski.

Umowa o wolnym handlu

Niemiecki minister rolnictwa oszalał?! Chce szybkiego podpisania umowy z Mercosurem. Za nic ma ostrzeżenia rolników

Za dużo organizacji rolniczych, które są uzależnione od pieniędzy z budżetu państwa

Zdaniem rolnika, brak efektów działania rządu na poprawę sytuacji w rolnictwie po części wynika ze słabości organizacji rolniczych.

– Trzeba to powiedzieć głośno i otwarcie – u nas jest zbyt dużo związków rolniczych, które są finansowane z budżetu państwa. Niby spotykają się z ministrem, rozmawiają z nim, ale nie przynosi to skutku. Wiele z nich ma tak naprawdę niewiele wspólnego z rolnikiem – uważa gospodarz spod Chojnic.

Krzysztof Beski dodaje, że przedstawiciele rolników z okolic Chojnic i Człuchowa też spotykali się z ministrem Siekierskim i przekazali mu pomysł na konkretne rozwiązania. Jednak, skoro po sześciu miesiącach nie zostały on wdrożone, to zdaniem rolnika, przyszedł czas, aby mocniej naciskać na polityków i stąd protesty wracają na drogi.

– Jak mamy wierzyć w puste słowa, które są wypowiadane przez polityków praktycznie każdej opcji? W rolnictwie nie mamy czasu, aby czekać na efekt rok czy dwa – dodaje rolnik.

W proteście na DW 240 między Chojnicami a Tucholą mają wziąć udział rolnicy także z innych regionów Polski. 

Wiadomości

Specjalna akcja rolników z RMF na dożynki. „Pokażmy dygnitarzom, że protest trwa”

Paweł Mikos
​fot. Józef Nuckowski (Zdjęcie z protestu rolników z Podlasia)

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *