Prognozy rynkowe na 2024: Czy cena pszenicy spadnie poniżej 800 zł?!

Analitycy PKO Banku Polskiego opublikowali najnowszy Agro Nawigator z podsumowaniem IV kwartału 2023 roku i prognozami na 2024 rok. Niestety przewidywania ekspertów nie są optymistyczne dla rolników.

Wzrósł eksport polskiego zboża i jednocześnie zmalał import

Jednak w pierwszej część swojej ekspertyzy bankowi analitycy skupili się na przeglądzie sytuacji na rynku zbóż w ostatnich miesiącach. Jak wskazują bankowcy, w ostatnim czasie całkiem nieźle radzi sobie polski eksport zbóż.

– Z danych GUS wynika, że w pierwszych 4 miesiącach sezonu 2023/24, czyli od lipca 2023 r., wyniósł 4,7 mln ton i był o 33% (+1,1 mln t) wyższy od wysokiego poziomu notowanego w analogicznym okresie przed rokiem – podają eksperci.

Wzrost eksportu polskiego ziarna wynika w dużym stopniu ze zwiększenia wywozu zboża do krajów afrykańskich, zwłaszcza do Nigerii.

Wskazują również, że znacznie zmalał polski import zbóż, bo aż o 68% rok do roku, czyli o 890 tys. ton. Według analityków, wynika to częściowo z ograniczeń na wwóz ziarna z Ukrainy.

 Z kolei z danych KE wynika, że unijny import kukurydzy od 1 lipca do 10 grudnia 2023 roku zmalał o 43% rok do roku. Znaczny spadek wynika z mniejszego zapotrzebowania na kukurydzę w krajach UE-27, co z w kolei wynika ze lepszych zbiorów kukurydzy w UE w 2023.

Za to wzrósł importy pszenicy do krajów UE o 11%, z czego przywóz z Ukrainy zwiększył się o niemal 13% r/r. i to pomimo ograniczeń w imporcie do tzw. krajów przyfrontowych, w tym do Polski.

– Za zwiększone zakupy z Ukrainy odpowiadała w głównej mierze Hiszpania przez bardzo niskie zbiory w 2023 r. Jednocześnie warto zauważyć, że unijny eksport pszenicy zmniejszył się w tym okresie o 18% r/r. – dodają analitycy PKO BP.

Od czego zależą ceny zbóż w Polsce?

Eksperci w Agro Nawigatorze zauważają – za danymi GUS – że w listopadzie 2023 przeciętna cena skupu pszenicy, podobnie jak kukurydzy, w Polsce była niższa o 43% r/r.

Ceny zbóż od sierpnia do listopada 2023 pozostawały w trendzie bocznym. Niemniej koniec IV kwartału 2023 roku przyniósł zauważalne obniżki cen na rynku krajowym, spowodowane w dużej mierze zmianami na rynku walutowym – wskazują analitycy banku.

Warto także dodać, że część ekspertów wskazuje, że ceny zbóż w Polsce w dużym stopniu zależą od sytuacji na światowych rynkach. A te w ostatnim roku znacznie spadły. Jak podaje Mirosław Marciniak z Infograin, ceny na Matifie w skali roku spadły:

  • pszenicy o 39%,
  • kukurydzy o 49%,
  • rzepaku o 33%.

Znaczne spadki były także na giełdzie w Chicago (CBOT).

Ceny pszenicy w 2024 roku spadną o niemal 30%

– Przy założeniu światowych zbiorów w sezonie 2024/25 na poziomie średniej wieloletniej i braku incydentalnych zdarzeń, w tym tych wynikających z geopolityki, możemy przyjąć, że ujemna roczna dynamika cen utrzyma się do końca 2024. Prognozujemy, że przeciętna cena skupu pszenicy GUS w 2024 będzie niższa o 12 do 26% rok do roku, z czego w pierwszej połowie od 20 do 29%  – podają eksperci z PKO BP.

Z wykresu przygotowanego przez bank wynika, że cena pszenicy w skupie może spaść nawet poniżej 800 zł po żniwach 2024 roku. Warto także zauważyć, że w najbardziej pesymistycznym scenariuszu pszenica może kosztować poniżej 700 zł za tonę.

Ceny skupu pszenicy na 2024 rok – PKO BP

FOTO: PKO BP

Analitycy jednak wskazują, że na prognozy cen zbóż mogą się zmieniać w kolejnych kwartałach w zależności od informacji na temat poziomu zbiorów zbóż podczas żniw w 2024 roku. Eksperci wskazują także, skalę spadków cen zbóż może ograniczyć potencjalny wzrost popytu na surowce rolne, nawet jeśli to będzie wzrost wynikające ze spekulacji oraz dość niskich światowych zapasów zbóż na koniec sezonu 2023/24 roku.

Paweł Mikos

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *