Produkcja benzyny E10 pozwoli sprzedać rolnikom dodatkowe 0,5 MLN ton kukurydzy

Adam Stępień: produkcja bioetanalu da impuls do rozwoju gorzelniom i rolnikom 

Alkohol w baku to nic nadzwyczajnego, a może być to z korzyścią dla gospodarki: da oczekiwany impuls rozwoju polskim gorzelniom rolniczym i zakładom spirytusowym, a także rolnikom – przekonywał Adam Stępień, dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw oraz PSO podczas V Ogólnopolskiej Giełdy Rzepaczano-Zbożowej zorganizowanej przez redakcję „Top Agrar Polska”. Choć produkcja biopaliw kojarzy się głównie z biodieslem, estrami, olejem rzepakowym, a wreszcie z rzepakiem, tak naprawdę więcej na świecie mamy bioetanolu niż biodiesla.

Temat bioetanolu został poruszony w kontekście tego, że w końcu w Polsce zdecydowano, aby od 2024 roku można było tankować benzynę E10. Ta zmiana oznacza nie tylko tańsze paliwo dla kierowców, ale również szansę dla producentów kukurydzy. Wprowadzenie benzyny E10 jest wynikiem przyjęcia pod koniec maja ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowaniu. Ustawa przewiduje wdrożenie benzyny E10, jak również ustanawia ważne regulacje wyznaczania w najbliższych latach poziomu oraz sposobów realizacji narodowego celu wskaźnikowego dla biopaliw, a także obligatoryjnego blendingu, tj. minimalnego dodatku biokomponentów do tzw. paliw normatywnych, czyli oleju napędowego i benzyn silnikowych. Więcej o tym przeczytasz tu: Nowa ustawa o biopaliwach dobra dla rolników. Ogromny wzrost sprzedaży zbóż i rzepaku.

Brazylia produkuje aż 6 razy więcej bioetanolu niż cała UE 

Tymczasem w USA, Brazylii czy Indiach wykorzystywanie bioetanolu do napędzania gospodarek jest stosowane od dawna.

Jak wskazuje dyrektor KIB, Brazylia produkuje około sześcio­krotnie więcej bioetanolu niż cała Unia Europejska. W tym kraju minimalna domieszka bioetanolu do paliw wynosi 27%. Na alkohol etylowy stawiają także Indie, jeszcze niedawno domieszka bioetanolu do paliw wynosiła tam 1,5%, obecnie średnio jest to 10,5%, a niedługo ten udział dojdzie do 20%. Największym producentem bioetanolu są jednak Stany Zjednoczone, które zużywają go 53 mln  m3 rocznie. Domieszka do paliw wynosi tam średnio 10,3%, paliwa E10 i E15 są tam standardem. Coraz popularniejsze stają się też tam paliwa oparte na czystym bioetanolu. Paliwo E10 zostało zatwierdzone do użytku w każdym konwencjonalnym pojeździe z silnikiem benzynowym, a benzyna E15 do użytku dla modeli z roku 2001 i nowszych.

Produkcja bioetanolu napędzą całą gospodarkę, począwszy od rolnictwa 

– To zupełnie inny świat, chociaż ci sami dostawcy, jeżeli chodzi o samochody, co świadczy tylko o tym, że tak naprawdę nie ma barier technicznych, a rozwój branży paliwowej zależy głównie od polityki. W krajach, które wymieniłem, robi się to głównie ze względów gospodarczych. Produkcja bioetanolu ciągnie bowiem całą gospodarkę, począwszy od rolnictwa – przekonywał Adam Stępień.

Biopaliwa w Unii Europejskiej są natomiast sektorem regulowanym, co tak naprawdę stanowi barierę do ich naturalnego rozwoju. Aczkolwiek od 2009 roku benzyna E10 jest stopniowo wprowadzana również na terenie Unii. Obecnie jest dostępna w 15 krajach Wspólnoty:

  • Belgii,
  • Bułgarii,
  • Danii,
  • Estonii,
  • Finlandii,
  • Francji,
  • Niemczech,
  • Węgrzech,
  • Łotwie,
  • Litwie,
  • Luksemburgu,
  • Niderlandach,
  • Rumunii
  • i Słowacji.

Można ją także zatankować w Wielkiej Brytanii.

Musimy nadgonić czas

Procedowanie przepisów umożliwiających produkcję i sprzedaż benzyn E10 w Polsce oznacza, że jesteśmy na progu bardzo ważnych zmian, o które branża biopaliwowa walczyła od ponad dekady. Warto też podkreś­lić, że nasz kraj jest na etapie ciągłych zmian ustawy o biokomponentach. W ciągu ostatnich lat ustawa ta była nowelizowana kilkanaście razy i nadal jest nieczytelna. W Polsce pracuje się nad implementacją do krajowego prawodawstwa unijnej dyrektywy z 2018 roku. Natomiast na poziomie europejskim finalizuje się już przepisy dotyczące rozwoju rynku biopaliw w perspektywie do 2030 roku – zaznaczał dyrektor KIB.

Adam Stępień, dyrektor generalny Krajowej Izby Biopaliw oraz PSO

FOTO: Magdalena Szymańska

Polska gospodarka opiera się głównie na dieslu – wykorzystujemy około 18 mln t rocznie. Średnie wykorzystanie roczne benzyn jest na poziomie 4,9 mln t, natomiast jeśli dodamy do tego biokomponent, jest to łącznie około 6 mln t. W benzynach E5 nie można stosować więcej bioetanolu niż 5%. Wprowadzenie benzyn E10 pozwoli zwiększyć ten udział o 5 punktów procentowych, co tak naprawdę nie będzie rewolucją, a ewolucją i powinniśmy zrobić to już dekadę temu.

W opinii Krajowej Izby Biopaliw priorytetem powinna być produkcja biopaliw oparta na surowcach rolnych oraz krajowych biokomponentach, co dałoby nam większą niezależność oraz bezpieczeństwo energetyczne. Chodzi o to, by produkcja biopaliw odbywała się w oparciu o rodzimą produkcję, a nie żeby posiłkować się chińskimi biopaliwami.

Stać nas na benzynę E10

Krajowa produkcja bioetanolu w Polsce w ostatnim czasie wyraźnie rośnie, co potwierdza tylko, że stać nas na produkcję beznyny E10.

– Przez wiele lat walczyliśmy z mitem, że nie możemy wprowadzić takiej benzyny, ponieważ mamy za mało bioetanolu. Dopiero gdy ministerstwo rolnictwa zaktualizowało dane dotyczące produkcji bioetanolu na podstawie danych z KOWR, który zajmuje się rejestracją wytwórców biokomponentów, wyszło, że produkujemy go więcej, niż pokazywano. Co więcej – rośnie produkcja bioetanolu zaawansowanego, czyli produkowanego na bazie kukurydzy – mówił Stępień.

Benzyna E10 nie jest problem dla większości samochdoów w Polsce

Jak zaznaczał dyrektor KIB, w Polsce przez lata panowało przekonanie, że nasze samochody nie strawią takiego paliwa. Obecnie na rynku są już dostępne proste wyszukiwarki (np.www.e10info.eu/pl/), które pozwalają na sprawdzenie, czy dana marka samochodu jest w stanie jeździć na benzynie Pb 95 w wersji E10. Okazuje się, że nie jest to problemem dla większości marek samochodów dostępnych w naszym kraju i wyprodukowanych po 2000 roku.

Uchwalona 26 maja br. ustawa, która zezwala na sprzedaż E10, jest kompleksowym rozwiązaniem dla polskich biopaliw, ponieważ wdrażając E10, pomyślano jednocześnie o stabilizacji krajowego rynku biodiesla. Dzięki odpowiednim rozwiązaniom dotyczącym opłaty zastępczej i współczynnika redukcyjnego NCW, a także uregulowaniu blendowania estrów w oleju napędowym producenci rzepaku mogą liczyć, że branża olejowo-estrowa będzie w stanie w przyszłym roku zagospodarować nawet do 2,5 mln t nasion.

Wykorzystanie bioetanolu oraz estrów wytwarzanych surowców rolniczych jest najtańszym sposobem realizacji narodowego celu wskaźnikowego (NCW).

Magdalena Szymańska

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *