Rząd składa projekt ustawy o obniżeniu podatku rolnego
Podatek rolny za 2024 rok nie będzie wyższy niż w poprzednim roku – to jedno z zapewnień Czesława Siekierskiego, ministra rolnictwa oraz Stefana Krajewskiego, wiceministra rolnictwa podczas rozmów z protestującymi rolnikami. Wreszcie ta obietnica nabiera realnego kształtu.
– To wymaga rozwiązania ustawowego. Jesteśmy już w trakcie rozmów i mamy przyzwolenie ze strony ministra finansów. To jest nieduża kwota w skali kraju, ok. 350 mln zł – zaznaczył na początku stycznia minister Siekierski, ale dodał, że nie można tej decyzji załatwić jednym podpisem, bo trzeba to rozwiązać ustawowo.
I właśnie teraz w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów pojawiła się zapowiedź projektu ustawy o zwrocie części podatku rolnego za 2024 r.
Podatek rolny za 2024 wyższy o 21 procent
Ma on za zadanie zaradzić sytuacji, jaka powstała pod koniec października 2023 roku. Zgodnie z prawem, 20 października 2023 roku prezes Głównego Urzędu Statystycznego ogłosił średnią cenę skupu żyta za 11 kwartałów poprzedzających IV kwartał 2023 r. Jest ona podstawą do określenia stawek podatku rolnego. Problem, w tym, że cena żyta zawierała wysokie stawki zboża z 2022 roku i przez to średnia wzrosła aż o 21% w porównaniu do poprzedniego okresu.
Według GUS średnia cena skupu żyta poprzedzająca rok podatkowy w ostatnich latach kształtowała się następująco:
- 2024 – 89,63 zł za 1 dt.
- 2023 – 74,05 zł za 1 dt.
- 2022 – 61,48 zł za 1 dt.
- 2021 – 58,55 zł za 1 dt.
- 2020 – 58,46 zł za 1 dt
- 2019 – 54,36 zł za 1 dt.
Z tego powodu podatek rolny w 2024 roku wyniesie:
- podatek dla gruntów rolnych to 224,075 zł za 1 hektar przeliczeniowy ziemi, podczas gdy w 2023 r. było to 185,12 zł;
- podatek dla pozostałych gruntów wyniesie 448,15 zł za 1 hektar gruntów, dla porównania w 2023 r. było to 370,25 zł)
Jednocześnie tysiące polskich gospodarstw przeżywa obecnie ogromne problemy finansowe wynikające ze znacznego spadku cen zbóż w 2023 i 2024 roku oraz ze względu na wzrost kosztów produkcji rolnej, głównie nośników energii i nawozów. Dlatego jest zasadne pozostawienie wysokości podatku rolnego na poziomie roku 2023.
Jak będzie rozwiązane obniżenie podatku rolnego za 2024 rok?
W projekcie ustawy o zwrocie części podatku rolnego za 2024 r. ministerstwo rolnictwo zaproponowało, aby rolnikom zwracać część podatku w kwocie stanowiącej iloczyn różnicy w cenie przyjętej do naliczania podatku rolnego w 2024 r. i przyjętej w 2023 r. oraz ilości ha przeliczeniowych określonych w nakazie podatkowym lub deklaracji podatkowej.
– Zwrot podatku będzie następował w formie kompensaty części podatku rolnego przypadającej do zapłaty czwartej racie podatku rolnego, albo w formie zwrotu części podatku rolnego w całości zapłaconego do dnia złożenia wniosku, który to zwrot będzie następował bez zbędnej zwłoki – można przeczytać w zapowiedzi projektu.
Czyli mówiąc prościej, rolnik zapłaci niższą IV ratę podatku, której płatności przypada na 15 listopada. Jeśli jednak rolnik już zapłacił całość podatku za cały rok, wówczas będzie mógł złożyć wniosek od zwrot nadpłaconego podatku.
Jak na razie jeszcze nie jest ostatecznie określone, czy wniosek będzie składany do urzędu gminy czy do biura powiatowego ARiMR. O tym, że to Agencja może wypłacać rekompensatę mówił niedawno Stefan Krajewski.
– Różnicę, którą zapłacą rolnicy będziemy im zwracać. Różne były propozycje rozwiązań, ale to o którym mówi ministerstwo finansów zakłada, że rolnik złoży do ARiMR wniosek i dostanie różnicę podatku rolnego – wyjaśnił Krajewski.
Jednak za urzędami gmin przemawia fakt, że podatek rolny trafia właśnie do gminy.
Do kiedy należy zapłacić podatek rolny w 2024 roku?
Zgodnie z przepisami, podatek rolny należy zapłacić w czterech ratach, czyli do:
- 15 marca
- 15 maja
- 15 września
- 15 listopada.
Paweł Mikos