Nie będzie komu pracować w gospodarstwie? Powstają przepisy szkodliwe dla rolników

Rolnictwo potrzebuje pracowników sezonowych

Z jednej strony MRPiPS proponuje zmianę przepisów dot. zatrudniania cudzoziemców, z drugiej jednak sprzeciwiają się temu działaniu Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przedstawiciele poszczególnych resortów mają zastrzeżenia do 3 zapisów wynikających z projektu:

  • odgórnie ustalonych limitów zezwoleń na pracę, które mogą zostać wydane w danym roku kalendarzowym; według MIRT, aby zaspokoić potrzeby rynkowe przedsiębiorców, limity powinny być ustalane z uwzględnieniem bieżących potrzeb kadrowych polskiej gospodarki,
  • bezzwrotnej opłaty za złożenie wniosku, nawet w przypadku, gdy przedsiębiorca nie będąc winny, otrzyma odmowę wydania zezwolenia na pracę lub odmowę dokonania wpisu oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi do ewidencji; w ocenie MIRT w takiej sytuacji przedsiębiorca powinien otrzymać zwrot opłaty,
  • rozszerzenia katalogu wyłączeń, które umożliwiają organom kontrolnym przeprowadzenie kontroli w przedsiębiorstwie, bez konieczności informowania o takim zamiarze; MRIT nie zgadza się na zmiany w Prawie przedsiębiorców; już dziś służby w wielu przypadkach mogą przeprowadzić niezapowiadane kontrole, również pod kątem legalności zatrudnienia; może to nastąpić m.in. w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia, popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, w tym skarbowego lub przeciwdziałania czynom zabronionym.

W Polsce zatrudniany jest ok. 1 mln obcokrajowców

Jak wynika z danych opublikowanych przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, w roku 2023 ponad 125 tys. przedsiębiorców zatrudniało ok. 1 mln obcokrajowców.

Do branż, w których jest największe zapotrzebowanie na cudzoziemców, zaliczmy:

  • rolnictwo,
  • budownictwo,
  • TSL (transport – logistyka – spedycja),
  • przetwórstwo przemysłowe.

Przedsiębiorcy nie powinni być nadmiernie obciążani finansowo

Jak stwierdził minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk, pracownicy sezonowi są niezbędni do tego, by polska gospodarka funkcjonowała w prawidłowy sposób.

– Branże takie jak budownictwo czy turystyka potrzebują pracowników sezonowych. Jako MRiT czujemy się zobowiązani do stwarzania im jak najlepszych warunków do stabilnego prowadzenia działalności. Będziemy wspierać przedsiębiorców, dlatego nie zgadzamy się na pomysł ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej narzucania limitów w zatrudnianiu obcokrajowców, co niewątpliwie jest dowodem na gospodarkę centralnie planowaną. Dziś jest dobry moment, żeby resort ten wycofał się z najbardziej szkodliwych dla przedsiębiorców zapisów – powiedział minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Do sprawy odniósł się również wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski, który jednoznacznie stwierdził, że projekt ustawy dot. dopuszczalności budzi głębokie zastrzeżenia resortu rolnictwa i rozwoju wsi.

– Wartość eksportu produktów rolnych w 2023 r. to 236 mld zł. Utrzymanie tego poziomu nie będzie możliwe, jeśli będziemy wprowadzać ograniczenia zamiast ułatwień. Rolnicy chcą zatrudniać cudzoziemców i musi to mieć prosty charakter. Na przykład nie może być opłat dla tych, których wniosek o zatrudnienie obcokrajowca został rozpatrzony negatywnie – stwierdził Krajewski.

Dlaczego rolnicy muszą zatrudniać cudzoziemców?

Do sprawy odniósł się poseł Mirosław Maliszewski, który przyznał, że pracownicy zza granicy są rolnikom niezbędni. Planowana nowelizacja w szczególnie złej sytuacji stawia sadowników, którzy potrzebują pracowników sezonowych do zbiorów. Już teraz mają oni trudności w znalezieniu pracowników, co jest pokłosiem trwającej na Ukrainie wojny i deficytu pracowników.

– Tylko sektorze owoców i warzyw do zbioru potrzeba około 150 tys. pracowników rocznie, z kolei w przetwórstwie liczba ta waha się od 30 tys. do 50 tys. osób. Od wielu miesięcy jako branża (w tym Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej) najbardziej narażona na niedostateczną liczbę pracowników, postulowaliśmy o pilne prace nad zmianami dotyczącymi zatrudniania cudzoziemców – napisał Maliszewski.

ZSRP nie zgadza się z nowelizacją przepisów o zatrudnianiu cudzoziemców

Jak przyznaje Maliszewski, branża sadownicza również ma wątpliwości co do propozycji nowelizacji przedstawionych przez MRPiPS, o czym poinformował za pośrednictwem Facebooka.

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: MRIT, Facebook/Mirosław Maliszewski

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *