Ceny zbóż lecą w dół. „Pszenicę sprzedałem przed majówką za 900 zł”
Zapowiedź dopłat do wszystkich zbóż i rzepaku mocno obniżyła ceny w skupach. Od ubiegłego tygodnia podmioty skupowe z dnia na dzień oferują coraz niższe stawki. Ma to miejsce zwłaszcza w przypadku pszenicy. Firmy skrzętnie wykorzystują to, że rząd obiecał wyrównać rolnikom cenę skupu tego zboża do 1400 zł/t. Obniżają więc cenniki, ile się da, licząc, że rolnikowi nie zrobi różnicy 50 czy 100 zł w dół, skoro i tak dostanie rekompensatę.
W rzeczywistości jednak pomoc będzie liczona nie do tony, a do hektara, a jako plon referencyjny przyjęto 5,5 t/ha. Więc rolnik, który zebrał więcej będzie poszkodowany – dostanie maksymalnie 2200 zł/ha.
– Ja miałem 7 ton z hektara. Pszenicę sprzedałem przed majówką za 900 zł. Teoretycznie państwo powinno mi wyrównać 500 zł do tony, czyli za jeden hektar powinno wyjść 3500 zł. A wyjdzie 2200 zł. I znów dostanę w plecy – mówi nam pan Andrzej, rolnik z Mazowsza. I dodaje, że jego kolega z Pomorza sprzedał we wtorek 2 maja pszenicę za 870 zł/t.
Dopłaty do zbóż obniżyły ceny skupu. Pszenica staniała nawet o 160 zł/ha
Takie stawki to niestety nie wyjątek. Z naszej sondy przeprowadzonej w piątek przed weekendem majowym wynika, że wszystkie monitorowane przez nas skupy obniżyły cenniki, i to nie tylko pszenicy, ale i innych zbóż. Na Pomorzu pszenica konsumpcyjna staniała o 150 zł/t, w Wielkopolsce aż o 160 zł/t.
Przykładowo Elewator Koronowo (woj. kujawsko-pomorskie) skupuje pszenicę konsumpcyjną po 950 zł/t (spadek o 40 zł), paszową po 900 zł/t (spadek o 50 zł), a rzepak po 1770 zł/t (spadek o 20 zł).
Natomiast Elewarr Bielsk Podlaski płaci za pszenicę paszową 840 zł/t (spadek o 50 zł). A w punkcie skupu Rola Człuchów (woj. pomorskie) ceny pszenicy konsumpcyjnej wynoszą 850 zł/t (spadek o 150 zł). Równie mocny spadek nastąpił w Transrol Leszno. Tam pszenica potaniała o 160 zł – do 940 zł/t.
– Klientom zainteresowanym eksportem zbóż paszowych do krajów UE drogą lądową proponowano za pszenicę paszową 890 zł/t na gospodarstwie wzdłuż zachodniej granicy, za jęczmień 785 zł/t, a za pszenżyto 820 zł/t – wyliczała 28 kwietnia Renata Barczyk z PHU START, cytowana przez eWGT.
„Każdy dzień zwłoki kosztował producenta 20-30 zł/t w cenie pszenicy i 50 zł/t w cenie rzepaku”
Ekspertka zaznaczyła, że pozostałe zboża sprzedaje się ciężko, trudno znaleźć nabywców, a podaż znacznie przewyższa popyt.
– Towaru na rynku jest jeszcze dużo. Kolejki w portach bardzo długie. Aktualnie podpisuje się umowy na dostawy do portów w miesiącu czerwcu 2023. Każdy dzień zwłoki w minionym tygodniu kosztował producenta 20-30 zł/t w cenie pszenicy i 50 zł/t w cenie rzepaku – oceniła Barczyk.
Łódzka izba rolnicza: przez dopłaty do zbóż podmioty skupowe mocno obniżają ceny
O tym, że ceny w skupie spadają alarmują też izby rolnicze. Prezes łódzkiego samorządu rolniczego Bronisław Węglewski skierował pismo do Krajowej Rady Izb Rolniczych z informacją, że podmioty skupowe mocno obniżają stawki.
– W związku z ogłoszoną rządową pomocą dla producentów zbóż i roślin oleistych, do biura IRWŁ w Łodzi wpływają sygnały od rolników, że podmioty skupowe obniżają ceny i w przypadku żyta oferują 700 złotych za tonę, rzepaku 1950 złotych za tonę – alarmuje Węglewski.
Niestety, przez te spadające ceny skupu rolnicy tracą de facto dopłaty do zbóż, bo jeszcze dwa tygodnie temu pszenica i rzepak kosztowały ok. 200 zł więcej. Za chwilę może być tak, że obniżki będą większe niż same dopłaty…
Kamila Szałaj