Kradzione masło poszukiwane na czarnym rynku

Będzie blokada umowy EU-Mercosur?

Wygląda na to, że jest jakaś szansa na powstrzymanie zawarcia umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej (tzw. Mercosur). W minionym tygodniu oficjalne stanowisko w tej sprawie przyjął rząd – to uchwała wyrażająca sprzeciw wobec umowy. Uda się ją powstrzymać, bo zapewne nasz rząd uznał, iż jest szansa na stworzenie tzw. mniejszości blokującej – czyli zebranie krajów reprezentujących co najmniej 35% ludności UE opowiadających się przeciw wolnemu handlowi z Brazylią, Argentyną i Urugwajem, które mają silne lub bardzo silne rolnictwo.

A co potrafi taka mniejszość? Doświadczyliśmy tego w 2015 roku, kiedy to właśnie taka mniejszość zablokowała rezygnację z pobierania kar za przekroczenie kwot mlecznych. Wówczas Francja potrafiła zebrać wokół siebie kilka krajów i przeforsować pomysł, aby także polscy rolnicy płacili kary za zwiększoną produkcję mleka nawet po likwidacji systemu kwot. Kosztowało nas to ponad 600 mln zł (90 gr/l).

Warto odnotować tak zdecydowane stanowisko w sprawie Mercosur, bo to chyba pierwszy raz, kiedy decyzję w sprawie ważnej dla rolników podjął cały rząd obecnej koalicji. Wcześniej premiera poruszały takie ciekawostki związane z rynkiem żywności, jak słynne alkotubki, czyli opakowania zazwyczaj zawierające musy owocowe, do których pomysłowi przedsiębiorcy dodali alkoholu. Pozostaje życzyć, żeby takie wspólne działanie weszło rządzącym w krew i żeby rząd częściej dbał o prawa mniejszości, oczywiście mniejszości blokującej w Unii Europejskiej.

Są nowe wiadomości z rynku masła

Już nie tylko w Rosji trzeba specjalnie chronić w sklepach tłuszcz mleczny przed złodziejami. Do państw, gdzie na masło mówią „żółte złoto” dołączyła Kanada. I nie chodzi o Kanadyjczyków, którzy łakomią się na 1–2 darmowe kostki. Policja odnotowała wiele kradzieży, w których ze sklepów ginęło po 100 kg lub więcej masła na raz. Złodzieje sprzedawali następnie ten tłuszcz przez Internet. W Kanadzie, jednym z najbogatszych krajów świata, powstał więc czarny rynek kradzionego masła. Żyjemy naprawdę w ciekawych czasach. I tu ciekawostka, bo wysokie ceny masła mają też inne konsekwencje dla kanadyjskich dostawców mleka. Tamtejsi farmerzy dodają do paszy olej palmowy, żeby w mleku było więcej tłuszczu, bo przetwórcy dobrze za niego płacą. Efekt jest taki, że masło pozostaje twarde w temperaturze pokojowej, co nie spotyka się ze zrozumieniem wśród konsumentów.

Spółdzielnie mleczarskie

Dobre zarządzanie mleczarnią pozwala na innowacyjne produkty z mleka

Jeśli jesteśmy przy mleku, to warto odnotować raport holenderskiego Rabobanku na temat przyszłości tego rynku. Bank zwraca uwagę na rosnącą liczbę ludności na świecie a wraz z nią, na większy popyt na nabiał, a szczególnie na to, jak będzie się zmieniała struktura ludności. Kraje produkujące i spożywające tradycyjnie dużo mleka będą się starzały. Rosnąć więc będzie popyt na te produkty nabiałowe, które będą odpowiadały potrzebom starzejących się społeczeństw. Na szczęście większość popularnych produktów nabiałowych jest miękka, nawet sery twarde.

Mamy kolejną odsłonę walki o prawa zwierząt

Tym razem do sejmu trafił społeczny projekt ustawy – przygotowany przez organizacje obrońców zwierząt – która zyskała nazwę „antyłańcuchowej”. Zakazuje ona używania łańcuchów i dopuszcza utrzymywanie psów w kojcach o powierzchni od 15 do 24 metrów kwadratowych (nie licząc budy). Dotyczy to oczywiście ludzi mieszkających na wsi. W miastach nie ma obowiązku posiadania kojców. Pies może mieszkać w kawalerce o powierzchni 25 metrów kwadratowych wraz z rodziną właścicieli i nikomu to nie przeszkadza. To jednak nie wszystko. Ustawa przewiduje także zaostrzenie kar za zabicie psa lub kota, nawet do 8 lat więzienia. Na tyle to sądy sadzają za usiłowanie zabójstwa, ale człowieka, a nie psa. Dodam, że mam w domu berneńskiego psa pasterskiego płci żeńskiej, niezwykle oddanego całej sześcioosobowej rodzinie, która to oddanie odwzajemnia.

rolnicze protesty

Rolnicy alarmują: zginiemy tragicznie. Wykończyła nas Ukraina, a dobije Mercosur

Najlepsze jednak nasi obrońcy zwierząt zostawili na końcu ustawy. Ludzie skazywani przez sądy za znęcanie się nad zwierzętami lub ich zabijanie mają płacić tzw. nawiązki do 100 tys. zł na rzecz organizacji obrońców zwierząt oczywiście. Do ustawy wpisali też, że wszystkie psy i koty, oprócz hodowlanych, mają być sterylizowane. Jeśli rzeczywiście wysterylizujemy wszystkie wielorasowe psy i koty, to za kilka, kilkanaście lat tych zwierząt już w Polsce nie będzie. Kogo wówczas będą chronić ci obrońcy? Zabiorą się za krowy, świnie i drób. Na początek pewnie zażądają ich sterylizacji.

Paweł Kuroczycki

fot. ilustracyjne

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *