Gwałtownie rośnie liczba rodzin rolników dotkniętych skrajnym ubóstwem. To już 14%

Pod koniec czerwca Główny Urząd Statystyczny opublikował informację „Zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2023 r.”. Autorzy opracowania podają, że w 2023 roku nastąpił wyraźny wzrost zasięgu ubóstwa skrajnego, bo aż o 2 punkty procentowe do poziomu6,6% osób w gospodarstwach domowych. Jednocześnie GUS podaje, że zasięg ubóstwa relatywnego utrzymywał się na poziomie podobnym jak w roku 2022, a zmalał zasięg ubóstwa ustawowego.

Czym jest skrajne ubóstwo?

Jak podaje GUS, podstawą do określenia granicy ubóstwa skrajnego jest „minimum egzystencji” szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS). Kategoria minimum egzystencji wyznacza bardzo niski poziom zaspokojenia potrzeb niezbędnych do przeżycia i zachowania zdrowia, których nie powinno się odkładać w czasie. Konsumpcja poniżej tego poziomu utrudnia przeżycie i stanowi zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka.

Wartość minimum egzystencji jest uzależnione od liczby osób w gospodarstwie domowym oraz czy dane gospodarstwo jest złożone z emerytów czy osób w wieku produkcyjnym. Dla przykładu dla 1-osobowego gospodarstwa rodzinnego takie minimum to 901,04 zł na miesiąc, dla 4-osobowej rodziny to 785,92 zł na osobę, a dla dwójki emerytów to 726,47 zł na osobę.

Najszybciej przybywa osób zagrożonych ubóstwem wśród rodzin rolniczych

Z publikacji GUS wynika, że do najbardziej zagrożonych ubóstwem skrajnym w 2023 roku należały osoby z gospodarstw domowych rolników (14,1%) oraz z gospodarstw domowych utrzymujących się z niezarobkowych źródeł utrzymania, ale innych, niż emerytura i renta (17,9%). 

Po drugiej stronie bieguna były z gospodarstw domowych, których główne źródło dochodu stanowiła praca na własny rachunek (3,8%) oraz emeryci (5,9%). Z kolei wśród osób z gospodarstw utrzymujących się głównie z pracy najemnej dokładnie 6,4% było zagrożonych skrajnym ubóstwem. 

To co najbardziej niepokoi w raporcie GUS, to fakt, że w 2023 roku nastąpił wzrost rok do roku zasięgów ubóstwa skrajnego we wszystkich analizowanych grupach zawodowych.

Największy wzrost odnotowano wśród osób z gospodarstw domowych rolników (o 5,4 p. proc.) oraz wśród osób utrzymujących się z innych niezarobkowych źródeł (o 5,1 p. proc.) – można przeczytać w raporcie.

zasięg ubóstwa w 2023 roku według grup zawodowych
FOTO: GUS

Ubóstwo na wsiach spoza aglomeracji bardziej dotkliwe

Autorzy informacji GUS-u  wskazują także, że miejsce zamieszkania także ma wpływ na częstość doświadczania skrajnego ubóstwa skrajnego.

Mieszkańcy miast zdecydowanie rzadziej doświadczali ubóstwa skrajnego (3,3%) niż mieszkańcy wsi (11,5%). Najmniejszym odsetkiem osób ubogich charakteryzowały się największe miasta o liczbie mieszkańców co najmniej 500 tys. (1,6%). Wśród mieszkańców wsi, częściej ubóstwa doświadczano na pozaaglomeracyjnych obszarach wiejskich (12,4%) niż aglomeracyjnych obszarach wiejskich (8,4%) – czytam w opracowaniu Urzędu. 

GUS zauważa także, że wraz z większą liczbą dzieci na utrzymaniu w gospodarstwie domowym rosły odsetki osób doświadczających ubóstwa skrajnego. Autorzy podają także przykład na to. Otóż wśród gospodarstw małżeństw z co najmniej trójką dzieci na utrzymaniu zasięg skrajnego ubóstwa w 2023 r. wyniósł 6,9%, a w gospodarstwach małżeństw bez dzieci na utrzymaniu wyniósł 1,7%.

zasięg ubóstwa w 2023 roku według miejsca zamieszkania
FOTO: GUS

Rośnie też libcza osób w sferze niedostatku

Główny Urząd Statystyczny do badania kondycji gospodarstw domowych wykorzystuje jeszcze inną miarę: sferę niedsotatku i jest ona odpowiednikiem minimum socjalnego. Zakłada się, że wydatki konsumpcyjne na poziomie nie mniejszym niż minimum socjalne pozwalają na prowadzenie „minimalnie godnego życia” i na realizację integracyjnych potrzeb człowieka.

Jak podaje GUS, w 2023 roku zasięg sfery niedostatku wyniósł 46% i było o ok. 5 p. proc. wyższy niż w 2022 r.

Była to najwyższa odnotowana wartość zasięgu sfery niedostatku w okresie 2010-2023, mimo poprawy przeciętnej sytuacji dochodowej gospodarstw domowych. W latach 2010-2023 zasięgi sfery niedostatku wahały się między ok. 39% a 46% – podaje GUS. 

Aż 2/3 rolników żyje w sferze niedostatku

– W 2023 r. najwyższe odsetki osób żyjących w sferze niedostatku odnotowano wśród gospodarstw domowych rolników (66,5%), utrzymujących się z niezarobkowych źródeł innych niż emerytury i renty (65,2%), gospodarstw domowych, w których osoba odniesienia miała wykształcenie co najwyżej gimnazjalne (ok. 65,1%) oraz gospodarstwach z co najmniej 3 osób w wieku 0-17 lat (58,6%) – odnotowuje Główny Urząd Staystyczny.

Podobnie jak w przypadku ubóstwa, tak i sfera niedostatku jest bardzie domeną wsi (57,2%) niż miasta (38,3%). Jeszcze bardziej te dysproporcje widać jeśli porównamy największe miasta, gdzie sfera niedostatką było zagrożonych 26,8% gospodarstw domowych, z miejscowościami z pozaaglomeracyjnych obszarów wiejskich, gdzie niemal 60% mieszkańców jest zagrożonych życiem w sferze niedostatku. 

Apel do polityków wszystkich opcji w sprawie ubóstwa, zwłaszcza wśród rolników

Na zakończenie tego smutnego zestawienia mam apel do polityków każdej z opcji polskiej sceny partyjnej. Niech politycy Zjednoczonej Prawicy powstrymają się od słów typu „rosnące ubóstwo to wina Tuska”, bo raport GUS pokazuje stan ubóstwa za 2023, czyli okres kiedy to PiS rządziło. 

Z kolei polityków Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy prosiłbym, aby nie ograniczali się wyłącznie do krytykowania PiS-u, tylko do realnego pokazania, że skalę ubóstwa można znacznie zmniejszyć. Zyskają na tym wszyscy, zwłaszcza rodziny rolników. Stracić może co najwyżej partyjne show, ale obywatele nie będą płakać z tego powodu. 

Źródło danych GUS

Paweł Mikos

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *