Będą dopłaty do zbóż
Podczas debaty, która odbyła się na Europejskim Forum Rolniczym w Jasionce minister rolnictwa Czesław Siekierski zaprezentował działania, które rząd zamierza podjąć, by złagodzić kryzys w rolnictwie.
Zaznaczył, że resort rolnictwa chce uruchomić dopłaty do sprzedanego zboża. Miałoby to pozwolić na zdjęcie kilku milionów ton nadwyżki ziarna z rynku do żniw.
– Chcemy dopłacić do sprzedawanego zboża i prowadzić także inne instrumenty. W tej chwili są one przedmiotem uzgodnień między ministerstwem rolnictwa, ministerstwem finansów a premierem. Jesteśmy zdeterminowani, żeby to wsparcie było, bo jest to warunek opróżnienia magazynów. Po drugie rolnicy muszą sprzedać zboże, bo są im potrzebne środki dla zapewnienia ciągłości produkcji – mówił.
Jakie stawki dopłat do zbóż?
Siekierski poinformował, że uzgodnienia międzyresortowe w sprawie dopłat do zbóż potrwają do końca marca. Wstępna propozycja zakłada natomiast dopłatę do każdej tony zboża, która jest sprzedana. Rolnicy, którzy zbyli zboże na początku roku mieliby otrzymać 200 zł do tony, natomiast transakcje z późniejszego okresu byłyby objęte wsparciem 300 zł do tony.
– Wsparcie będzie zależne od okresu sprzedaży. Z początku roku będzie to 200 zł, a z teraz 300 zł do tony – zaznaczył minister.
Dopłaty do zwierząt, ulga w podatku rolnym i 2 zł do paliwa
Siekierski poinformował też, że będzie dopłata do zwiększenia produkcji zwierzęcej, m.in. do lochy. Ma też być obniżony podatek rolny o czwartą ratę i dopłaty do paliwa na poziomie 2 zł. Niewykluczone, że będą też dopłaty do transportu zboża.
Minister rolnictwa zapowiedział, że jeszcze w tym roku będzie ustawa o dzierżawie ziemi, w której będą uregulowane wszystkie związane z tym kwestie. Szef resortu rolnictwa poinformował też, że od kwietnia będzie ograniczony tranzyt zboża z Ukrainy.
Rolnicy apelowali wielokrotnie o dopłaty do zbóż, choć podkreślali, że nie jest to ich najważniejszy postulat.
– Pomoc ta jest niezbędna dla zachowania stabilności sektora rolniczego oraz dla zapewnienia rolnikom odpowiednich warunków do prowadzenia produkcji rolnej – tłumaczyli.
Kamila Szałaj