Ceny tuczników runęły, rolnicy zdruzgotani. Granica dla świń z Niemiec będzie zamknięta?

Spis treści:

  • Niemieckie świnie jadą do Polski
  • Rolnicy obawiają się pryszczycy
  • Czy granica z Niemcami będzie zamknięta dla importu zwierząt?
  • Zakaz przewozu mięsa z Niemiec

    Niemieckie świnie jadą do Polski

    Tymczasem w ciągu ostatnich dwóch tygodni z Niemiec do Polski wjechało wiele transportów tuczników. Ile dokładnie? Tego nie wiadomo.

    – Sami sobie szykujemy stryczek – grzmieli hodowcy, którzy pojawili się w resorcie rolnictwa.

    Rolnicy obawiają się pryszczycy

    Domagali się od rządu zdecydowanych działań wobec zakładów przetwórczych kupujących w Niemczech surowiec po zaniżonych cenach. Podkreślali, że należy jak najszybciej wdrożyć działania, które zminimalizują ryzyko przedostania się wirusa do naszego kraju.

    – Zagrożenie jest bardzo realne. Należy wprowadzić procedury, które ograniczą rozprzestrzenianie się wirusa, na przykład poprzez montaż mat dezynfekcyjnych – mówił Janusz Terka, hodowca trzody chlewnej z woj. łódzkiego, przedstawiciel Krajowej Rady Wieprzowiny, a także członek stowarzyszenia PTR.

    Janusz Terka.
    FOTO: Krzysztof Zacharuk

    – Nie ukrywam, że przyjechałem do ministerstwa, aby poznać najnowsze dane dotyczące przywozu żywych zwierząt i elementów z Niemiec. Oczekujemy dialogu i wypracowania rozwiązań, które spowodują zatrzymanie wirusa z dala od naszych gospodarstw. Pryszczyca jest znacznie większym zagrożeniem niż ASF – podkreślał Jacek Wlaźniak, hodowca trzody chlewnej z powiatu piotrkowskiego. Niestety, dokładnych danych nie przedstawiono. Wiadomo jednak, że w ostatnich dniach, po zwróceniu uwagi na problem, przywóz tuczników do Polski mocno wyhamował.

    Czy granica z Niemcami będzie zamknięta dla importu zwierząt?

    Jacek Wlaźniak przyznał, że chciałby całkowitego zamknięcia granicy dla świń z Niemiec, ale – jak sam stwierdził – w obecnej chwili to mało realne.

    – Doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie jest to łatwe, ponieważ mamy do czynienia z konfliktem interesów. Dlatego trzeba wypracować rozwiązania, które okażą się pewnym kompromisem – tłumaczył rolnik.

    – Presja i zwrócenie uwagi na problem przyniosły efekt. Sytuacja na granicy ulega stopniowej poprawie, co uważamy za nasz sukces – komentował po spotkaniu Janusz Terka. Przyznał, że służby weterynaryjne prowadzą szczegółowe kontrole, co przełożyło się na zatrzymanie importu.

    Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa zwracał uwagę, że „jest po to, aby rozwiązać problem”. – Nie należy się konfrontować, trzeba spojrzeć w takim kierunku, aby załagodzić sytuację, rozminować to pole. Mamy dzisiaj taki czas, aby usiąść i od nowa pewne rzeczy poukładać – przekonywał wiceminister.

    Pryszczyca rozmowy
    FOTO: Krzysztof Zacharuk

    Zakaz przewozu mięsa z Niemiec

    Pierwsza tura rozmów z rolnikami odbyła się 24 stycznia (wówczas był obecny minister Czesław Siekierski). Zwracano uwagę, że producenci mają trudności w zbyciu świń do rzeźni na terenie Polski, co skutkuje koniecznością dłuższego utrzymywania zwierząt w gospodarstwach. Rolnicy wskazali również na potrzebę zintensyfikowania monitoringu przemieszczania się zwierząt oraz rozważenie wprowadzenia zakazu przywozu mięsa z terytorium Niemiec.

    Krzysztof Jażdżewski, Główny Lekarz Weterynarii poinformował o działaniach podjętych w celu zminimalizowania zawleczenia wirusa pryszczycy do Polski. Wprowadzono między innymi wzmocnione kontrole przesyłek zwierząt z Niemiec wjeżdżających na terytorium Polski.

    Transport świń
    FOTO: Krzysztof Zacharuk

    – Od momentu wystąpienia choroby miały miejsce tylko trzy transporty zwierząt żywych do gospodarstw w Polsce i zostały objęte szczególną kontrolą – podkreślał Jażdżewski. Poza tym wdrożono dezynfekcję pojazdów przewożących zwierzęta parzysto-kopytne na granicach z landem Brandenburgia, gdzie wystąpiło ognisko pryszczycy.

    Jażdżewski przyznał, że wdrożono dodatkowe środki kontroli oraz postawiono w stan gotowości służby weterynaryjne na całym terytorium kraju, w szczególności w zakładach i gospodarstwach, do których importowane są zwierzęta lub wołowina, wieprzowina czy baranina. Wprowadzono dodatkowe kanały komunikacji z branżą hodowlaną i mięsną, a także przegląd i aktualizację proceduryzwiązanych z wczesnym wykrywaniem choroby.

    Kolejna tura rozmów z rolnikami już w najbliższą środę, 29 stycznia.

    Przeczytaj również:

    Rolnicy walczą o swoje gospodarstwa

    Mocna akcja rolników na granicy. „Nie zgadzamy się na import pryszczycy” [FOTO, WIDEO]

    Krzysztof Zacharuk, topagrar.pl

    Więcej na ten temat

    CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

    W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

    Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

    Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

    CO DAJĄ DOTACJE ?

    Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

    Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

    Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

    KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

    Dla wszystkich.

    O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

    Pieniądze dla hodowców.

    W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

    Promocja młodzieży.

    W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *