Rolnicy od 11 lat walczą o sprawiedliwe rekompensaty za ziemię
Od 11 lat ponad 100 rolników z Podlasia walczy o sprawiedliwość. Czują się oszukani, bo za ziemię wywłaszczoną pod obwodnicę Augustowa otrzymali bardzo niskie rekompensaty.
Przypomnijmy. Pod budowę obwodnicy o długości prawie 35 km zajęto ok. 900 działek. Wydano 466 decyzji wywłaszczeniowych, ale część właścicieli zabranych ziem od początku podważała prawidłowość wyceny, która zakładała że mają dostać 4–5 złotych za metr kwadratowy ziemi. Tymczasem w miejscowościach położonych na terenie sąsiedniej gminy płacono nawet trzy razy więcej.
– Wycena naszych nieruchomości, a jest to prawie 1 tysiąc działek, została skandalicznie zaniżona. Zlecono ją jednemu rzeczoznawcy, który sporządził ją nierzetelnie. W efekcie dostaliśmy bardzo niskie rekompensaty. Dla porównania – wyceny ziemi o jednakowej klasie pod budowę innej obwodnicy w sąsiedniej miejscowości były znacznie wyższe. Oni dostali średnio 135 tys. zł/ha, my 42 tys. zł – tłumaczy nam Krzysztof Kazimierski, rolnik i producent mleka ze wsi Wronowo w gminie Raczki.
Rolnicy apelują do posłów o pomoc
Poszkodowani rolnicy nie poddali się jednak. Mimo upływu czasu wytrwale walczą o rzetelne wyceny i sprawiedliwość. Ich determinacja i poczucie krzywdy nie słabną. Stoczyli prawdziwą batalię w sądzie, organizowali protesty, pukali do drzwi wojewodów, posłów, senatorów, Rzecznika Praw Obywatelskich, a nawet Najwyższej Izby Kontroli. Teraz domagają się od posłów zajęcia ich sprawą. Pod koniec czerwca wzięli udział w posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa, wskazując na szereg nieprawidłowości podczas wyceniania ich nieruchomości.
– Rzeczoznawca to były urzędnik Urzędu Wojewódzkiego. Bazował na wycenie zrobionej przez syna i zięcia, którzy nie mieli uprawnień, w związku z czym wadliwie sporządzili operaty. Mamy za sobą 11 lat chodzenia od lewej do prawej, od sądu administracyjnego po sąd cywilny, po prawnikach. Jedna opinia kosztowała około 5-6 tysięcy złotych – mówił na komisji Kazimierski. Dodał, że przez obwodnicę są też inne problemy, bo gospodarstwa zostały przecięte drogą. A dojazd na pole po drugiej stronie czy do obory wynosi 2-3 kilometry. Najbardziej poszkodowany rolnik stracił na wycenie gruntów 1 milion złotych.
Kazimierski w imieniu pokrzywdzonych poprosił o zwołanie posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa w tej sprawie. Zastępca przewodniczącego komisji Kazimierz Plocke (KO) poinformował, że decyzja zostanie podjęta po zapoznaniu się z dokumentacją.
Wywłaszczenia pod budowę obwodnicy Augustowa na komisji infrastruktury
Sprawą wywłaszczeń mieszkańców przy budowie obwodnicy Augustowa zajęła się także sejmowa komisja infrastruktury. 11 lipca odbyło się posiedzenie. Ustalono, że do połowy września ministerstwo infrastruktury i ministerstwo rozwoju zajmą stanowisko i przedstawią plan działań. Do sprawy będziemy wracać.
Kamila Szałaj