Panuje opinia, że program do zarządzania stadem AfiFarm jest jednym z najbardziej wszechstronnych i elastycznych programów.
– Niewątpliwie tak, bowiem firma Afimilk opracowuje, wdraża i rozwija nowe technologie wspomagające producentów mleka już od blisko pół wieku. Mamy więc ogromne doświadczenie i dekady pracy z hodowcami. Już w latach 70. Afimilk wprowadziła na rynek pierwsze mlekomierze; w latach 80. powstał pierwszy system wykrywania rui; w latach 90. zaczął pracować pierwszy system zarządzania stadem, a w latach 2000. – analizer mleka. Obecnie Afimilk obecny jest praktycznie na całym świecie: w USA, Chinach, Nowej Zelandii, Afryce i oczywiście w Europie. Naszymi klientami jest już ok. 15 000 mlecznych gospodarstw, które utrzymują łącznie 200 000 krów.
Wielu hodowców bydła mlecznego obawia się, że może nie podołać obsłudze najnowocześniejszych, bardzo zaawansowanych technologii w zakresie zarządzania stadem.
– I niepotrzebnie, bowiem każdego, kto zdecyduje się na współpracę z nami, otaczamy kompleksową opieką, której filarem jest profesjonalne szkolenie. Bez względu na to, czy rolnik ma 40, czy 2000 krów, szkolenie w zakresie korzystania ze wszystkich narzędzi oprogramowania jest na tym samym poziomie. AfiFarm – co potwierdza większość jego użytkowników – pomimo swojego najbardziej zaawansowanego oprogramowania jest bardzo przystępny, przyjazny i wyjątkowo elastyczny. System poznawania programu odbywa się krokami, dzięki czemu jest łatwy do opanowania.
Jak długo trwa takie szkolenie?
– Tak długo, jak hodowca potrzebuje, jednak standardowo jest to zwykle 6–7 miesięcy. Wszystko zależy od tego, czego oczekuje od nas klient. Jeśli chce poznać program dogłębnie, ze wszystkimi jego możliwościami, szkolenie jest dogłębne. Jeżeli rolnik nie lubi używać komputera, pokażemy, jak obsługiwać system w najprostszy sposób. Jeśli chce korzystać tylko z aplikacji na telefonie, nauczymy go, jak najlepiej wykorzystywać program na tym poziomie. Bo AfiFarm jest jak warstwowe ciasto – chcesz zasmakować tylko wierzchniej jego warstwy, możesz to zrobić, chcesz sięgnąć głębiej – sięgasz, a my jesteśmy z hodowcą do momentu, w którym sam uzna, że trening chce już zakończyć.
Czy pół roku użytkowania programu AfiFarm wystarczy, by przekonać się o korzyściach płynących z jego wykorzystywania?
– Jak najbardziej. Po 6 miesiącach jesteśmy w stanie pokazać, jak zmienia się produkcja mleka w gospodarstwie, jak wykorzystać narzędzia, które AfiFarm w sobie zawiera, wpływa na zdrowie czy płodność krów i w efekcie na ekonomię gospodarstwa. Nasi klienci bardzo szybko przekonują się, że oferujemy perfekcyjny program i jak najlepsze przeszkolenie. I nie jest to tylko marketingowy slogan. Wystarczy zadzwonić do któregokolwiek hodowcy, by to potwierdził i stwierdził, że nie wyobraża sobie już prowadzenia mlecznego gospodarstwa bez AfiFarm.
Wydaje się, że to, co Was wyróżnia, to również szczególna troska o hodowcę.
– Sami hodowcy nam o tym mówią, że czują się po prostu zaopiekowani od początku do końca. Każdego naszego klienta traktujemy jak członka rodziny i nie tylko profesjonalnie szkolimy, ale opiekujemy się nimi bo przecież program został dla rolników stworzony, a my, pracownicy, jesteśmy jego częścią. To, co nas wyróżnia, to również intensywny rozwój. W tym dziale firmy pracuje 200 pracowników, którzy doskonalą i rozwijają nasz program, bo możliwości AfiFarm wydają się być po prostu nieograniczone i można by opowiadać o nich godzinami. W dużym uproszczeniu: jest to system, który pomaga zarządzać mlecznym gospodarstwem bez względu na jego wielkość. Korzystając z AfiFarm nie musisz doglądać krów, bo to system mówi ci, która krowa jest chora, która powinna być zaszczepiona, która jest w ciąży i jaki jest jej stan. Wszystkie te informacje masz w telefonie. Jednym zdaniem – masz krowę w kieszeni.