Tylko 13% rolników inwestuje. Skąd biorą pieniądze na rozwój?

Spadek koniunktury w gospodarstwach rolnych

Badanie koniunktury w gospodarstwach rolnych wykonane przez GUS potwierdza to, co rolnicy powtarzają jak mantrę na protestach: ponad 61% rolników wskazuje na spadek opłacalności produkcji, a około 45% na pogorszenie ogólnej sytuacji gospodarstwa.

Prawie 31% badanych wskazało, że wojna w Ukrainie ma poważny wpływ na funkcjonowanie ich gospodarstw. Ponad 30% ankietowanych sygnalizuje również problemy z popytem na produkty rolne. Te wskaźniki są o wiele wyższe niż przed rokiem – wtedy np. jedynie 6% badanych wskazywało na problemy ze sprzedażą swoich płodów.

O czym przeczytasz w artykule?

  • Jak pogorszyła się koniunktura w gospodarstwach rolnych?
  • Które gospodarstwa najbardziej odczuwają spadek opłacalności produkcji rolnej?
  • Którzy rolnicy najbardziej obawiają się o swoją przyszłość?
  • Skąd rolnicy biorą pieniądze na bieżące działanie i na inwestycje?

Jacy rolnicy najbardziej odczuwają spadek popytu na płody rolne i opłacalności produkcji rolnej?

Spadek popytu najbardziej dotknął gospodarstw z produkcją roślinną, przy czym najbardziej niekorzystne opinie na ten temat pochodziły od producentów rzepaku. Wśród rolników zajmujących się produkcją zwierzęcą najmniej pogorszenie popytu dotknęło producentów trzody chlewnej.

Z badania wynika, że to właśnie gospodarstwa z produkcją zwierzęcą najmniej odczuły pogorszenie ogólnej sytuacji w tym opłacalności produkcji rolniczej i popytu na produkty rolne. Aczkolwiek najmniej pesymistyczne opinie na temat zmiany opłacalności produkcji wyrazili kierujący gospodarstwami rolnymi prowadzącymi chów brojlerów, a nie trzody, którzy wskazywali na najmniejsze problemy ze zbytem. Oni jednak najbardziej pesymistycznie spośród właścicieli gospodarstw zwierzęcych wypowiadali się na temat opłacalności produkcji w najbliższej przyszłości.

Wśród gospodarstw nastawionych na produkcję roślinną pogorszenie opłacalności produkcji najbardziej dotknęło uprawiających buraki cukrowe, a także rzepaku i rzepiku. Oni też, spośród tej grupy gospodarstw, najmniej optymistycznie patrzą w przyszłość.

Gospodarstwa wielokierunkowe najbardziej obawiają się o swoją przyszłość

Jeśli z kolei porównamy nastawienie do najbliższej przyszłości pomiędzy tymi, którzy mają gospodarstwa specjalizujące się w produkcji roślinnej, produkcji zwierzęcej oraz wielokierunkowe, to największe obawy o przyszłą kondycję i opłacalność produkcji wyrażają prowadzący gospodarstwa wielokierunkowe.

Skąd rolnicy mają pieniądze? Środki własne, dotacje unijne i kredyty

W ubiegłym roku dla ponad połowy badanych gospodarstw głównym źródłem finansowania były środki własne. Dla 40% na drugim miejscu znalazła się pomoc unijna, a na trzecim kredyty preferencyjne. Aczkolwiek im gospodarstwa większe, tym spada odsetek korzystających z własnych zaskórników, a wzrasta zarówno pomoc unijna, jak i sięganie po kredyty preferencyjne.

Niewielka część gospodarstw decyduje się na inwestycje

Większość gospodarstw wykorzystuje posiadane pieniądze na bieżącą działalność. Na inwestycje zdecydowało się jedynie 13,6% ankietowanych. Rolnicy wskazują, że najważniejszymi czynnikami sprzyjającymi rozwojowi gospodarstw jest:

  • na pierwszym miejscu unijne wsparcie,
  • następnie kredyty preferencyjne
  • i korzystne ceny zbytu produktów rolnych.
Większość gospodarstw rolnych nie ma wolnych srodków na inwestycje, co nie oznacza, że ich nie planuje
FOTO: Magdalena Szymańska

Jednocześnie jednak to niskie ceny zbytu oraz wysokie koszty produkcji stanowią największą barierę inwestycyjną, bo chęć do poczynienia inwestycji w 2024 r. zgłosiło ponad 60% badanych.

Rolnicy mają wciąż zboże z 2022 r.

Rolnik z Mazowsza: obecnie bardziej opłaca się sprzedawać siano niż zboże

dr Magdalena Szymańska

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *