Czy wizja dla rolnictwa KE ma szansę na realizację?
Wizja dotycząca rolnictwa przedstawiona przez Komisję Europejską spotkała się z umiarkowanym odbiorem w środowisku rolniczym. Zdaniem Europejskiej Rady Mleka, zrzeszającej producentów mleka, cieszy fakt, że KE obrała za cel dbałość o produkcję żywności wysokiej jakości w uczciwych warunkach pracy.
Jak twierdzi prezes EMB Kjartan Poulsen, osiągnięcie tego celu stanie się możliwe, jeśli pozycja rolników w łańcuchu żywności zostanie umocniona. Zdaniem Poulsena, nie będzie to możliwe bez stworzenia odpowiedniej strategii.
Wyższe dochody rolników i egzekwowanie norm UE
EMB przyznaje, że wskazywane przez KE problemy strukturalne, czyli niskie dochody rolników oraz brak dostosowania norm importowych, są istotne. W swojej wizji KE sygnalizuje, że dochód rolników wciąż pozostaje niższy, niż w pozostałych sektorach gospodarki, dlatego należy dążyć do tego, by wzrósł, a brak równowagi w łańcuchu dostaw został wyrównany. Ponadto zapowiada również brak tolerancji dla zmuszania rolników do sprzedaży poniżej kosztów produkcji.
KE chce także dostosować normy produkcyjne dla produktów importowanych, szczególnie jeśli chodzi o przekraczanie dopuszczalnych norm w stosowaniu pestycydów oraz niezachowywanie właściwego dobrostanu zwierząt. W swojej wizji Komisja zapowiada stworzenie specjalnej grupy zadaniowej ds. zwiększonej kontroli importu, która będzie egzekwowała konsekwencje naruszania norm.
Jakie rozwiązania proponuje EMB?
Zdaniem Poulsena, proponowane przez KE rozwiązania mają szansę zaistnieć jedynie wtedy, kiedy będą realizowane w połączeniu z konkretnymi środkami i reformami. Jak wskazuje prezes, by zapewnić rolnikom sprawiedliwe dochody, należałoby najpierw wprowadzić zakaz ustalania cen poniżej kosztów produkcji. A ponadto koszty produkcji powinny uwzględniać rzeczywiste koszty produkcji, które obejmują nie tylko poniesiony nakład, ale również wynagrodzenie dla rolnika i koszty poniesione na dodatkowe usługi. Co więcej, EMB wzywa KE do umieszczenia tej praktyki na czarnej liście dyrektywy UTP.
EMB wzywa KE do wdrożenia umów, które będą zobowiązywały do egzekwowania uczciwych warunków od podmiotów skupowych. Zdaniem EMB, zaproponowane przez KE na koniec roku 2024 wzory umów należy opatrzeć klauzulą gwarantującą ceny wyższe od kosztów produkcji, natomiast spółdzielnie i ich członkowie nie powinni być dłużej zwolnieni ze stosowania wiążących przepisów umownych.
EMB ma również uwagi do propozycji zapewnienia opłacalności ekonomicznej zrównoważonego rolnictwa i uważa, że działania rolników na rzecz ochrony środowiska powinny być odpowiednio wynagradzane przez rynek w taki sposób, by poniesione przez nich koszty zostały zrekompensowane.
Jak twierdzi EMB, transakcje handlowe z państwami spoza UE nie powinny osłabiać wyśrubowanych norm, których spełniania wymaga się od rolników z państw przynależących do wspólnoty. Zdaniem EMB, KE powinna wdrożyć i egzekwować klauzule lustrzane i nie uwzględniać produktów rolnych w umowach o wolnym handlu.
– Komisja musi być o wiele bardziej ambitna w tym zakresie. Muszą znacząco ograniczyć obecną orientację eksportową, aby ustabilizować produkcję wewnętrzną i postępować właściwie wobec rolników UE – podaje EMB.
Jakie wsparcie KE proponuje EMB?
Prezes EMB twierdzi, że proponowany model wsparcia rolnictwa jest skutecznym narzędziem, tworzącym zachęty do produkcji i przeciwdziałania załamaniom cen i powinien zostać zintegrowany w ramach Wspólnej Organizacji Rynku (CMO) w ramach Obserwatorium Rynku Mleka, zapewniając długoterminowe zarządzanie kryzysowe.
EMB traktuje wizję KE jako ważny punkt wyjścia, jednak wymagający ambitnych środków realizacji, dzięki którym możliwe będzie tworzenie sprawiedliwego, zrównoważonego i odpornego w przyszłości sektora rolnego.
– UE potrzebuje nas, rolników – ale tylko przy odpowiednich warunkach możemy w zrównoważony sposób nadal zaopatrywać naszych obywateli w wystarczającą ilość wysokiej jakości artykułów spożywczych. Jako EMB jesteśmy gotowi wnieść wkład w postaci konkretnych propozycji — podsumowuje Poulsen.
Przeczytaj również:
oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewic