Największy ciągnik w Korei? To nowy LS MT9

LS Tractor liderem w Korei Południowej

Premiera serii MT9, choć dla nas w Polsce być może niezbyt spektakularna, to z pewnością podniosła ciśnienie zarówno dyrekcji TYM-a jak i Daedonga bowiem najmocniejszy ciągnik serii – MT9.140 ustanawia nowy porządek na koreańskich polach, zaś liderem, przynajmniej jeżeli chodzi o moc zostaje właśnie LS Tractor.

Z pewnością taki stan rzeczy nie utrzyma się zbyt długo, bowiem apetyty wszystkich koreańskich producentów stale rosną. Nie bez znaczenia jest również fakt iż modelami serii MT9, firma stawia na planszy bezpośredniego konkurenta dla Kuboty M6001, a to wszystko w dość niepewnych czasach, choć być może poza UE, na innych rynkach nie ma aż takiego pesymizmu, no a może przynajmniej tam nikt nie ma w planach likwidacji rolnictwa.

LS MT9 – ambitna nowość w gamie

Wracając jednak do sedna, czyli nowych ciągników z nowej serii, która składa się z trzech wariantów mocy: 122KM, 132KM i wspomniane 143 KM. Dlaczego wariantów mocy? Bowiem wszystkie te ciągniki, podobnie jak MT7, bazują na silniku F36 od FPT. Takie mamy czasy, że zarówno kompakty jak i ciągniki średnie często napędza jeden i ten sam silnik. Pod względem parametrów jest na szczęście całkiem nieźle, znane nam już 3,6 l, cztery cylindry i 600 Nm przy 1500 obr/min dla najmocniejszego wariantu.

Do tego skrzynia biegów DCT (dual-clutch transmission – dwusprzęgłówka) z 32 przełożeniami, przednie koła – 380/85 R28, tył zaś 460/85 R38, układ hydrauliczny z LS, dla zaoszczędzenia paliwa i poprawy wydajności a jeżeli o tym mowa to pompa wielotłoczkowa o wydatku 120 l/min z pewnością zadowoli większość potencjalnych kupców, zwłaszcza że znów jest to nowy rekord jeżeli chodzi o koreańskie ciągniki bowiem najmocniejszy Kioti HX1402 ma owszem 101 l/min ale z zespołu dwóch pomp.

Powiew nowoczesności będzie można odczuć także na własnej skórze, bowiem firma również pochyliła się nad kwestią sterowania – rozdzielacz hydrauliki będzie sterowany elektrycznie, a co za tym idzie operator otrzyma komfortowy elektroniczny dżojstik ze zintegrowanymi dodatkowymi funkcjami, o EHRze nie ma nawet sensu wspominać, bowiem jest to element oczywisty w MT7 więc i MT9 ma go w standardzie by wygodnie operować podnośnikiem zdolnym udźwignąć nawet 4,2 tony. A skoro na pokładzie jest pełna elektryfikacja sterowania funkcjami, to należy się spodziewać, co zresztą zapowiedział LS podczas prezentacji na targach, że już niebawem w ciągniku pojawią się elementy pracy autonomicznej i wspomagania operatora.

To całkiem zgrabny ciągnik

Stylistycznie ciągnik ma pewne problemy względem mniejszego modelu MT7, co wynika oczywiście z większych rozmiarów i konieczności zaopiekowania się znacznie większymi połaciami maski, nie mniej dość dobrze udało się wybrnąć z tego zadania bez dokładania zbyt dużej ilości chromowanego plastiku, który Koreańczycy tak przecież lubili. Z punktu widzenia praktycznego, jest lepiej niż dobrze. Układ oczyszczania spalin powędrował do zwartej puszki osadzonej nisko i zintegrowanej z kominem, całość dodatkowo jest zamknięta w plastikowej osłonie. Światła do jazdy, kierunkowskazy jak i światła robocze są oczywiście ledowe, kabina sześciosłupkowa z szerokimi drzwiami oraz przyciskami na błotnikach do sterowania WOMem oraz podnośnikiem.

Bogate wnętrze

W środku? Oczywiście dzieje się! Ale LS zdążył nas już niejako przygotować modelem MT7, że w kwestii dopieszczenia kabiny firma będzie bić się z najlepszymi o słowa uznania. Zarówno w odczuciu ogólnym jak i detalu jest bardzo przyjemnie i widać, że dołożono starań aby miejsce pracy operatora faktycznie zachęcało by pozostać w fotelu na dłużej. Środkowa konsola jest zmniejszona do niezbędnego minimum, zaś obserwację przez dolne części przedniej szyby dodatkowo ułatwia jej zwężająca się ku dołowi sylwetka. Zamiast zegarów, rzecz jasna, tablet – nie wszyscy mogą to polubić, choć LS udowadnia, że da się zrobić czytelny i ładnie wyglądający interfejs cyfrowy.

Kolejnym elementem jaki może nie przypaść do gustu, będzie wykończenie podłokietnika przy pomocy polerowanego czarnego tworzywa tzw. piano-black, które wygląda świetnie ale jeszcze lepiej brudzi się i rysuje co wówczas irytuje. Natomiast na plus można zaliczyć obecność pokrętła do sterowania częścią funkcji – zamiast miliona przycisków, logicznym rozmieszczeniem pokręteł oraz zastosowanie miękkich i tym razem odpornych na używanie, przycisków od pozostałych mniej istotnych funkcji na konsoli pod prawym oknem.

LS MT9. Kiedy pojawi się w Europie?

Jak to zwykle bywa w przypadku ciągników z Korei, należy spodziewać się, że przynajmniej przez kilka pierwszych kwartałów przyszłego roku, modele serii MT9 będą dostępne jedynie na rodzimym rynku. Nie mniej, cała seria była projektowana z myślą o sprzedaży globalnej, zwłaszcza na rynkach z obowiązującymi normami Stage V czy Tier 4f. Jak dowiedzieliśmy się już podczas targów EIMA, pojawienie się najmocniejszego koreańskiego ciągnika w Europie będzie kwestią czasu a i zapewne poprzedzone imprezą odpowiedniej rangi jaką najprawdopodobniej będzie przyszłoroczna Agritechnica, a jeżeli tak to z pewnością firma wystawi dziewiątkę do konkursu TOTY2026 w kategorii Utility.

Grzegorz Szularz

Źródło: WRP.PL

Więcej na ten temat

CZYM SĄ DOTACJE UNIJNE?

W ramach PROW 2014-2020 będzie realizowanych łącznie 15 działań pomocowych a środki pieniężne będą głównie skierowane do sektora rolnego. Sektor ten jest bardzo istotny z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i wymaga większego i odpowiednio ukształtowanego wsparcia.

Głównym celem pomocy finansowej w ramach przewidzianych instrumentów będzie rozwój gospodarstw rolnych (Modernizacja gospodarstw rolnych, Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych, Premie dla młodych rolników, Płatności dla rolników przekazujących małe gospodarstwa rolne). Premie dla młodych rolników, które zostały przewidziane w nowym PROW mają głownie na celu ułatwienie młodym osobom rozpoczęcie samodzielnego prowadzenia działalności rolniczej w przejmowanych przez nich gospodarstwach rolnych. Najważniejszymi założeniami dla młodych rolników chcących skorzystać z dodatkowej pomocy są: nie ukończenie 40 roku życia, posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych, lub zobowiązanie się do ich zdobycia w przeciągu 3 lat od otrzymania decyzji o pomocy, bycie posiadaczem minimum 1ha użytków rolnych przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy dla młodego rolnika.

Wszystkie szczegóły dotyczące warunków jakie musi spełnić rolnik by ubiegać się o wsparcie w ramach PROW na lata 2014 – 2020 mogą odnaleźć państwo na stronach AMIRR oraz Ministerstwa Rolnictwa.

CO DAJĄ DOTACJE ?

Obecny PROW jest podobny do znanego już z lat 2007- 2013, jednak została zmieniona jego konstrukcja. W aktualnej formie występuje mniej tzw. działań i pojawiła się możliwość jednoczesnego skorzystania z różnych „poddziałań”. Łącznie zostało stworzone 25 form wsparcia, w tym kontynuacja pomocy z lat poprzednich.  Warto zwrócić uwagę na zmodyfikowane wsparcie z bardzo popularnego działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Obecnie wartość pomocy będzie uwarunkowana od rodzaju przewidzianych inwestycji. Na największe wsparcie mogą liczyć rolnicy stawiający na rozwój produkcji prosiąt (maksymalnie aż do 900 tys. zł). Na pozostałe inwestycje związane z produkcją zwierzęcą wsparcie wyniesie do 500 tys. zł. Wszystkie pozostałe przedsięwzięcia a także zakupy w gospodarstwie będą mogły otrzymać dofinansowanie w wysokości do 200 tys. zł.

Niezmiennie na mocne wsparcie będą mogli liczyć młodzi rolnicy, którzy oprócz większych dopłat bezpośrednich, mogą spodziewać się „premii” na start wynoszącej 100 tys. zł. Różnica w porównaniu do poprzednich programów polega na tym, że obecnie wypłata nastąpi  w dwóch etapach: pierwszy – 80 proc. Drugi po zrealizowaniu inwestycji i udokumentowaniu wydatków – 20 proc.

Całkowicie nowym rozwiązaniem ujętym w PROW 2014-2020 będzie premia udzielana na restrukturyzację małych gospodarstw. Gospodarstwa takie będą mogły ubiegać się o 60 tys. zł na inwestycje w poprawę swojej dochodowości. W momencie kiedy rentowność zostanie zwiększona będą mogły korzystać z innych form wsparcia z PROW. Natomiast jeżeli właściciel małego gospodarstwa zdecyduje się na jego sprzedanie, wówczas będzie mu przysługiwać rekompensata w wysokości 120 proc. dopłat, które otrzymywałby do 2020 r.

KTO MOŻE UZYSKAĆ DOPŁATĘ ?

Dla wszystkich.

O dotację unijną może się starać każdy rolnik. Wnioski w ramach tego programu można składać od pierwszej połowy 2016 roku. Większość programów nie jest uzależniona od wykształcenia i wieku osoby wnioskującej, nie mniej jednak szczególnie premiowane są pewne określone działania rolnicze mające na celu ogólnokrajową zmianę koniunktury w danym sektorze gospodarki rolnej.

Pieniądze dla hodowców.

W nowych programach dotacji unijnych szczególną uwagę skupiono na producentach prosiąt, mleka oraz bydła. To właśnie oni mogą teraz liczyć na większe dotacje, niż pozostałe gałęzie rolnictwa.

Promocja młodzieży.

W programie PROW 2014-2020 kontynuowane jest dofinansowanie młodych rolników z tytułu „Premia dla młodego rolnika”. Ta dotacja przeznaczona jest dla młodych osób, które w momencie składania wniosku lub poprzedzających ten dzień 12 miesiącach przejęły gospodarstwo i rozpoczęły działalność rolniczą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *