Wzrost spożycia mleka w USA. Dlaczego mleko krowie znowu wraca do łask?
W nieprzewidzianym zwrocie akcji w branży mleczarskiej sprzedaż i spożycie mleka zyskało wzrost w 2024 r. Pomimo rosnącej obecności alternatyw roślinnych, takich jak „mleko” migdałowe i owsiane, mleko krowie odnotowało znaczący powrót. Według firmy badawczej Circana sprzedaż wzrosła o 2%, co zwiększyło wartość rynku o 17,1 mld dolarów w 2024 r.
Spożycie pełnego mleka wzrosło o 3,2%, co stanowi dopiero drugi wzrost od lat 70. Jednocześnie spożycie mleka roślinnego spadło o 5,9%, co wskazuje na powrót konsumentów do tradycyjnego mleka. Do tego trendu przyczynił się również znaczący wzrost sprzedaży mleka surowego o 17,6%, chociaż organizacje ochrony zdrowia, takie jak CDC i FDA, nadal odradzają jego spożycie ze względu na zagrożenia dla zdrowia.
Amerykanie odchodzą od ultraprzetworzonych roślinnych zamienników mleka i produktów mleczarskich
Odrodzenie się mleka krowiego można przypisać zmianie amerykańskich priorytetów dietetycznych, z większym naciskiem na nawodnienie, białko i zdrowe tłuszcze. Ponadto mleko roślinne jest często droższe i klasyfikowane jako żywność ultraprzetworzona, której niektórzy świadomi zdrowia konsumenci na szczęście zaczynają unikać. Ponadto produkty mleczne, w tym jogurt i ser, odnotowały wzrost spożycia.
Amerykańska Krajowa Federacja Producentów Mleka (National Milk Producers Federation) zauważyła, że konsumenci zaczynają być świadomi wprowadzających w błąd twierdzeń firm produkujących napoje roślinne, co prowadzi ich do ponownego zainteresowania się zakupem nabiału jako zdrowej i zrównoważonej opcji. Ponadto zmiany kulturowe, takie jak odnowione zainteresowanie „tradycyjnymi” produktami, odegrały rolę w tym odrodzeniu, szczególnie wśród kobiet.
Eksport amerykańskich produktów mlecznych na rekordowym poziomie
Czy przemysł mleczarski Stanów Zjednoczonych stoi na progu nowego złotego wieku handlu produktami mlecznymi? International Dairy Foods Association (IDFA) uważa, że tak.
Amerykański przemysł mleczarski, istotny czynnik napędzający amerykańską gospodarkę zapewnia ponad 3,2 miliona miejsc pracy i zwiększa jej wartość o prawie 800 miliardów dolarów, jest gotowy na zrównoważony wzrost. Według International Dairy Foods Association (IDFA) przemysł przeznaczył ponad 8 miliardów dolarów na rozbudowę mocy przetwórczych, które mają zostać uruchomione w nadchodzących latach.
Optymizm jest podsycany przez nowe dane Departamentu Rolnictwa, które ujawniają, że eksport produktów mlecznych ze Stanów Zjednoczonych osiągnął 8,2 mld dolarów w 2024 r., co stanowi drugą najwyższą wartość w historii. Eksport ten wzrósł o 223 mln dolarów w porównaniu z poprzednim rokiem, a Meksyk i Kanada są głównymi partnerami handlowymi, odpowiadając za ponad 40% całkowitego eksportu i osiągając nowe rekordy wartości.
Globalna Konkurencja: USA mają szansę stać się liderem światowego rynku mleka
Jednak wyzwania pozostają. Chiński import spadł do najniższego poziomu od 2020 r., co podkreśla potrzebę strategicznej polityki handlowej. Prezes i dyrektor generalny IDFA Michael Dykes podkreślił konieczność programu handlowego, który stawia na pierwszym miejscu dostęp do rynku i sprawiedliwe warunki.
Amerykanie, by naprawdę przewodzić światowemu rynkowi mleczarskiemu, potrzebują umów handlowych, które poprawią dostęp do rynku i usuną istniejące bariery.
Stany Zjednoczone są obecnie trzecim co do wielkości światowym eksporterem produktów mlecznych po Nowej Zelandii i Unii Europejskiej. W miarę jak produkcja nadal rośnie, ekspansja rynków międzynarodowych będzie miała kluczowe znaczenie dla utrzymania konkurencyjności i wspierania wzrostu gospodarczego. IDFA sugeruje, że dzięki strategicznym umowom handlowym amerykańskie produkty mleczne mogłyby zmienić globalny krajobraz rynkowy na dziesięciolecia.
Jarosław Malczewski