Niedojady na stole paszowym – czy można je ograniczyć do zera?
Oczywiście „żelazną” zasadą żywienia krów mlecznych jest zapewnienie im wysokowartościowej dawki pokarmowej przez całą dobę. Tylko wtedy krowy zjedzą jej więcej, będą lepiej zaopatrzone w energię i dadzą więcej mleka – te argumenty potwierdzają słuszność pozostawania na stole paszowym niedojadów.
Argumentami na „nie” są przede wszystkim wysokie koszty, szczególnie wtedy, gdy nie mamy grupy zwierząt (np. opasy), którymi można byłoby skarmić niedojady. Jednak ograniczanie ilości niedojadów nie jest wcale rozsądnym rozwiązaniem ekonomicznym. Wręcz przeciwnie – przy skarmianiu zwierząt TMR-em nadwyżka paszy powinna stanowić 3 do 7%, ponieważ pobranie paszy też ulega wahaniom od 3 do 5% dziennie. Oznacza to, że pasza zawsze powinna być zadawana z „górką” i zawsze powinna być świeża i regularnie podgarniana.
Czytaj więcej: Sposoby na zwiększenie pobrania paszy
Od czego zależy ilość niedojadów pozostawionych przez krowy?
W zależności od przynależności do danej grupy produkcyjnej krowy pozostawiają różną ilość niedojadów. Na początku laktacji więcej, przed zasuszeniem – mniej. Uwzględnienie tego w obliczaniu zapotrzebowania na paszę jest zatem jak najbardziej ekonomicznie uzasadnione, ale nie zawsze możliwe do zrealizowania.
Wystarczającą ilość paszy krowy powinny dostawać we wszystkich stadiach laktacji (łącznie z okresem zasuszenia), dlatego wszystkie grupy należy traktować tak samo. Jakie kryteria w tej kwestii powinny obowiązywać? Przede wszystkim musimy uwzględnić stosunek ilości krów do miejsc przy stole paszowym. Jeżeli wynosi 1 do 1, można założyć jedynie 3% resztek. Im bardziej ten stosunek jest zaburzony, tym więcej niedojadów musimy uwzględnić, aby wszystkie zwierzęta, szczególnie te stojące nisko w hierarchii stada, mogły się najeść.
Jak często kontrolować ilość niedojadów na stole paszowym?
Niedojady można tym dokładniej (oszczędniej) policzyć, im dokładniej jest dokumentowane pobieranie paszy i liczba zwierząt w grupie. Kontrola niedojadów raz w tygodniu, a przynajmniej raz w miesiącu jest bardzo wskazana.
Obok ilości, bardzo przydatna jest również znajomość wartości pokarmowej niedojadów (szczególnie po zmianie paszy objętościowej). Dzięki temu można uniknąć otłuszczenia młodych zwierząt oraz wykorzystać resztki do odchowu mniej wartościowych hodowlanie osobników lub skarmiać je w grupie starszych krów w końcówce laktacji.
Wykorzystanie niedojadów jest możliwe pod warunkiem, że są czyste i niezepsute. Szybciej (z powodu zagrzewania) psuje się TMR z dodatkiem. Latem można temu zapobiec dodając środek konserwujący do TMR. Wówczas nie trzeba wyrzucać niedojadów czy ryzykować, że zwierzęta zachorują.
Jak ograniczyć niedojady w żywieniu krów mlecznych? 6 kluczowych zasad
Jeżeli na stole paszowym pozostaje zbyt dużo niedojadów, konieczne jest wprowadzenie kilku zasad pozwalających na ich ograniczenie.
- Wysoka jakość paszy podstawowej! W przypadku paszy o niskiej jakości i niewielkiej ilości krowy zjadałyby dużo zanieczyszczeń i pleśni.
- Zawsze stała ilość paszy – przez cały dzień, laktację oraz rok. Pasza homogenna, której krowy nie będą mogły selekcjonować.
- Stała obserwacja, podgarnianie resztek oraz zadawanie świeżej paszy wcześniej, jeżeli zaistnieje taka konieczność.
- Stosunek 1:1 – zwierzęcia do stołu paszowego. Zadanie świeżej paszy oznacza, że wszystkie krowy mają możliwość jedzenia.
- Krowy muszą zawsze być syte (również w czasie nudnego dla nich stania w poczekalni do doju).
- Regularne kontrole krów i paszy! Kontrola wydajności mlecznej, zdrowia (krów zasuszanych i na początku laktacji), ilości pobieranej paszy, niedojadów, sortowania i pobrania suchej masy.
Beata Dąbrowska