Rolnicy sprzedają pszenicę. Jakie ceny?
Punkty skupu zgłaszają większe zainteresowanie rolników sprzedażą pszenicy. Jej ceny za to niestety lekko spadają. Skupujący zgłaszają problemy z jakością, zwłaszcza jeśli chodzi o zanieczyszczenia wynikające z niewłaściwych warunków przechowalniczych. Takiego ziarna na pewno nie kupią Elewarry, które sporą część zakupów dalej magazynują.
Na rynkach międzynarodowych nieco w cień poszła Rosja i to, że tamtejsi eksporterzy w oczekiwaniu na wyższe ceny pszenicy, ograniczyli eksport, co może doprowadzić do tego, że kontyngent eksportowy wprowadzony 15 lutego w wysokości 10,6 mln t nie zostanie w pełni wykorzystany. Wszystkie oczy są skierowane teraz na USA tj. na tamtejsze bardzo dobre szacunki zbiorów, umacniający się dolar w stosunku do euro oraz obawy o wprowadzenie zapowiadanych ceł. Powoduje to masową wyprzedaż pszenicy i kukurydzy przez fundusze i obniżki cen na giełdzie CBOT. Donald Trump w czwartek powtórzył groźbę wprowadzenia od 4 marca 25-procentowych ceł importowych na produkty meksykańskie i kanadyjskie, a także dodatkowych 10-procentowych ceł na produkty chińskie.
Aczkolwiek wprowadzenie kwot eksportowych pszenicy przez Federację Rosyjską w połowie lutego skłoniło importerów do ponownego skupienia się na produktach ukraińskich. Wśród nich są Egipt, Algieria, Tunezja, Maroko, Rumunia i Bułgaria. Doprowadziło to już do wzrostu tempa eksportu ukraińskiej pszenicy. Według wstępnych danych, 750 tysięcy ton zostało już zakontraktowanych na marzec, a niektórzy handlowcy przewidują, że wolumen może osiągnąć milion.
Ceny żywca wieprzowego stabilne, wołowego w górę
Ceny na rynku żywca wieprzowego w kraju w porównaniu do ubiegłego piątku pozostały w miarę stabilne, różnice w cenach skupu sięgają co najwyżej 10 gr/kg w dół. Na niemieckiej dużej giełdzie cena pozostała na poziomie 1,72 euro/kg w klasie E. Z kolei w Danii, po prawie pięciomiesięcznym okresie stabilizacji, cena w końcu lekko wzrosła.
Warto zwrócić na dane, które opublikował GIW w związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej informacjami dotyczącymi znacznego wzrostu liczby transportów świń z Niemiec do Polski. Wynika z nich, że od 11 stycznia (dzień po pojawieniu się pryszczycy u bawołów w Brandenburgii) do 26 lutego do Polski z Niemiec wjechało 205 transportów (przesyłek) świń do uboju oraz 23 przesyłki świń do dalszego utrzymywania. Była to liczba bardzo zbliżona do tej z ubiegłego roku, kiedy to od początku stycznia do końca lutego z Niemiec do Polski zrealizowano 206 przesyłek świń przeznaczonych do uboju oraz 27 przesyłek świń do dalszego utrzymywania.
Dane te wskazywałyby na to, że problem jest sztucznie pompowany, aczkolwiek statystyki te nie podają danych dotyczących importu mięsa, a to właśnie tutaj może być „pies pogrzebany”.
Kolejny wzrost cen duńskich warchlaków wskazuje, że prosiaki na unijnym rynku są poszukiwane. Pociągnęły one również za sobą kolejny wzrost cen w Polsce. Stawki za prosięta krajowe oraz importowane wzrosły o około 10-15 zł/sztukę.
Z kolei na rynku żywca wołowego podwyżki. Niektórzy zdecydowali się na podniesienie cen nawet o 30 gr/kg.
Wzrost cen nawozów jakby wyhamował, paliwa jeszcze w dół
U dystrybutorów nawozów ruch większy. Większość z nich utrzymała poziom cen z ubiegłego piątku, aczkolwiek są i tacy, którzy podnieśli znowu ceny na nawozy azotowe.
Grupa Azoty poinformowała, że ze względu na rosnące koszty produkcji własnej amoniaku, gdzie do wyprodukowania 1 tony amoniaku potrzeba co najmniej 950 m3 gazu ziemnego, w polickim porcie Mijanka, należącym do Grupy Azoty, zakończył się rozładunek statku amoniaku. Amoniak przypłynął z północnej Afryki. Azoty zapowiadają, że będzie wykorzystywać swoje atuty portowe, aby nie tylko obniżać koszt wytworzenia produktu, ale również odgrywać ważną rolę w imporcie amoniaku do Unii Europejskiej.
Z prognoz e-petrol.pl wynika, że w najbliższych dniach producenci i importerzy paliw mogą wprowadzić do swoich cenników niewielkie podwyżki, ale ich skala nie powinna mieć wpływu na zaplanowane przez operatorów stacji paliw obniżki cen. Na początku marca ceny Pb będą kształtować się na poziomie 5,98–6,10 zł/l, ON – 6,18–6,29 zł/l a LPG – 3,15–3,23 zł/l.
Magdalena Szymańska
